Wszyscy czekają cud świata

Jak podała Rzeczpospolita, zarząd Kanału Panamskiego (PCA) podał informację o osiągnięciu wstępnego porozumienia ws. rozwiązania sporu o przekroczenie kosztów jego poszerzenia. Powstała możliwość wznowienia prac przy tym ambitnym projekcie. Inwestycja pierwotnie wyceniana była na ok 3,1 mld dolarów i okazała się niedoszacowana, obecny koszt to ok. 5 mld dolarów. To cena, która pozwoli uniknąć paraliżu tej największej budowli XX wieku, przez wielu określanej jako cud świata. Poszerzenie Kanału Panamskiego rozpoczęto w 2007 r. i ma być ukończone w 2015. To 101 lat po zakończeniu budowy „starego” kanału. Rozbudowa Kanału Panamskiego, który łączy Ocean Atlantycki z Oceanem Spokojnym, skróci drogę z Europy na Daleki Wschód, a także drogę z jednego wybrzeża USA na drugie, nawet o kilkanaście tysięcy kilometrów. Rozbudowa kanału była koniecznością, ze względu na ruch, jaki tam panuje i gabaryty statków. Miesięcznie kanałem przepływa ponad 1100 statków. Nowy kanał ma podwoić swoją dotychczasową przepustowość żeglugową. Przewiduje się też nowy pas do tranzytu dużych kontenerowców czy np.gazu łupkowego.

AFP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »