Brazylijska (mini)hossa
Giełdy europejskie z entuzjazmem zareagowały wczoraj na ogłoszenie pomocy MFW dla Brazylii.
Windowano przede wszystkim akcje spółek, mających rozbudowane interesy w pierwszej gospodarce Ameryki Łacińskiej. Do liderów wzrostu należały firmy hiszpańskie. Madrycki indeks Ibex 35 poszedł w górę o 5 proc. Prawie z takim samym dorobkiem zamykała handel giełda w Amsterdamie - holenderski ABN AMRO, który pożyczył Brazylijczykom ponad 1 mld USD, awansował o 9,1 proc. Akcja MFW w Brazylii jest dla rynków mocnym sygnałem poparcia ze strony Waszyngtonu, głównego udziałowca funduszu, który za wszelką cenę nie chce dopuścić do rozlania się brazylijskiego kryzysu na całą zachodnią półkulę i do innych regionów świata.