Ciech planuje kolejne akwizycje

Ciech planuje kolejne, duże akwizycje, w ramach długoterminowej strategii, której założenia obecnie przygotowuje, a która sięgałaby lat 2010-2012. Spółka nie wyklucza, że po roku 2008 rozpocznie inwestycje na Dalekim Wschodzie - poinformował prezes Ciechu Ludwik Klikosz.

Ciech planuje kolejne, duże akwizycje, w ramach długoterminowej strategii, której założenia obecnie przygotowuje, a która sięgałaby lat 2010-2012. Spółka nie wyklucza, że po roku 2008 rozpocznie inwestycje na Dalekim Wschodzie - poinformował prezes Ciechu Ludwik Klikosz.

"Kolejne inwestycje będą horyzontem sięgały poza 2008 rok. Budujemy teraz strategię długoterminową do 2010-2012 roku. Są już w niej zarysowane horyzontalne punkty akwizycyjne" - powiedział Klinkosz dziennikarzom po konferencji.

"Po 2008 roku myślimy o inwestycjach na Dalekim Wschodzie" -dodał.

Z jego wypowiedzi wynika, że spółka już przygląda się kolejnym firmom, które mogłyby zostać przejęte, choć nie prowadzi jeszcze konkretnych rozmów. W planach Ciech ma raczej większe przejęcia. "Z małych aktywów, rzędu 100-200 mln zł sprzedaży, wychodzimy. Ciech dzisiaj stać na przejmowanie poważniejszych biznesów" - powiedział.

Reklama

"Poprzednie dwa lata służyły przede wszystkim podniesieniu efektywności naszej grupy i zbudowaniu podstaw dla finansowania nowych akwizycji. Dzięki wejściu na giełdę pozyskaliśmy kapitał, który z wypracowanymi własnymi środkami pozwalają dokonać skoku do przodu" - dodał.

Zdaniem Klikosza, grupa Ciechu nie powinna mieć problemów z przyłączaniem kolejnych firm.

"Zbudowaliśmy już strukturę koncernową. Każda nowa spółka wchodzi w istniejące już mechanizmy - systemy zarządzania, czy sprawozdawczości finansowej. To jest wielka wartość Ciechu, że jest zdolny do zarządzania dużą grupą dużych firm" - ocenił Klinkosz.

W strategii na lata 2004-2008 Ciech zakładał m.in. osiągnięcie do 2008 roku sprzedaży na poziomie 4 mld zł. Prezes poinformował, że taki poziom obrotów może zostać osiągnięty po przejęciu Organiki-Sarzyny, Zachemu oraz rumuńskiej Govory.

Podczas środowej konferencji prezes szacował, że inwestycja w Rumunii może zostać wkrótce sfinalizowana. Wcześniej oceniał on, że finalizacja akwizycji rumuńskiej firmy Govora dałaby Ciechowi drugą pozycję w Europie pod względem produkcji sody. Obecnie Ciech jest trzeci.

Ciech podpisał w marcu z Naftą Polską umowę kupna 80 proc. akcji Zakładów Wielkiej Syntezy Chemicznej Zachem i Sarzyna za łączną kwotę ponad 300 mln zł. Za akcje Sarzyny Ciech zapłaci około 240 mln zł, a za Zachem ponad 60 mln zł.

Spółka otrzymała pod koniec czerwca zgodę Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na kupno Organiki-Sarzyny i spodziewa się wkrótce podobnej zgody na zakup Zachemu.

Grupa Ciechu podwyższyła prognozę zysku za 2006 rok do 133,9 mln zł ze 121,3 mln zł. Spółka podwyższyła także prognozę EBIT, z 135,7 mln zł do 148,2 mln zł. Natomiast prognoza przychodów została obniżona do 1.969,1 mln zł, z wcześniej zakładanych 1.984 mln zł.

W 2005 roku sprzedaż grupy wyniosła 2.209,5 mln zł, EBIT 143,6 mln zł, a zysk netto 117,9 mln zł.

Według wstępnych, niezaudytowanych danych, grupa Ciechu w I półroczu 2006 roku wypracowała 89 mln zł zysku netto przy 963,9 mln zł sprzedaży wobec 55,3 mln zł zysku netto i 1,1 mld zł sprzedaży w I półroczu 2005 roku. W tym czasie EBIT Ciechu wzrósł do 78 mln zł z 51,6 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Nieplanowane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »