Czy MOL pomoże ORLENOWI?

Mimo że PKN ORLEN nie mógł złożyć swojej oferty na akcje prywatyzowanej Rafinerii Gdańskiej, spółka ta może ostatecznie wejść do RG, odkupując walory od podmiotu, który nabędzie akcje od Nafty Polskiej. Oczywiście pod warunkiem, że zostanie stworzona taka możliwość.

Mimo że PKN ORLEN nie mógł złożyć swojej oferty na akcje prywatyzowanej Rafinerii Gdańskiej, spółka ta może ostatecznie wejść do RG, odkupując walory od podmiotu, który nabędzie akcje od Nafty Polskiej. Oczywiście pod warunkiem, że zostanie stworzona taka możliwość.

Według anonimowego źródła, na które powołał się Reuter, oferty zakupu akcji Rafinerii Gdańskiej złożyło sześć podmiotów, wśród których znalazł się węgierski MOL i rosyjski Łukoil. Zdaniem analityków, wątpliwe jest, by ze względów politycznych polski rząd przyjął ofertę Rosjan. Interesująca - z punktu widzenia wcześniejszych zabiegów PKN ORLEN - byłaby natomiast sprzedaż akcji RG węgierskiemu MOL-owi, który oficjalnie zacieśnia współpracę z ORLENEM.

Zdaniem Przemysława Rodeckiego, analityka Nomury, ewentualne wybranie MOL na inwestora dla Rafinerii Gdańskiej byłoby bardzo ciekawe. - Dla węgierskiego koncernu znacznie korzystniejsze jest budowanie pozycji na południu Polski - mówi P. Rodecki.

Reklama

Gdyby MOL kupił pakiet Rafinerii Gdańskiej, to prawdopodobnie po to, aby wspomóc swojego partnera, PKN ORLEN, który został odgórnie wykluczony z procesu prywatyzacji Gdańska. - Głównym czynnikiem, który o tym zadecydował, były naciski polityczne, m.in. działania UOKiK - przypomina P. Rodecki.

Według analityka Nomury, sprzedając RG będzie można wprawdzie zastrzec, że akcji nie można sprzedawać innym podmiotom, ale w praktyce nie będzie sposobu na całkowite związanie rąk nowemu właścicielowi. Szefowie PKN ORLEN, którzy liczą na osiągnięcie wielu efektów synergii dzięki współpracy z RG zwracali wcześniej uwagę, iż płocka spółka osiągnęłaby korzyści nie tylko wiążąc się kapitałowo z Gdańskiem (korzystny byłby również alians strategiczny, o którym mówi się także w przypadku współpracy PKN z samym MOL).

Prezes ORLENU Andrzej Modrzejewski, który nigdy nie ukrywał, że zależy mu na współpracy największych polskich rafinerii, zapowiadał wcześniej, że na początku 2001 r. ujawni więcej szczegółów dotyczących spraw konsolidacji sektora petrochemicznego w Europie Środkowej. Także zdaniem analityków, przyspieszenia tego procesu można oczekiwać w pierwszej połowie 2001 r.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: mol | Orlen | MOL | mole | pod warunkiem | mól
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »