Dialog bliżej rynku przez sieć TP

Abonenci Telekomunikacji Polskiej będą mogli korzystać z usług Telefonii Dialog. To pierwsza, kompleksowa umowa porządkująca stosunki byłego monopolisty z operatorami alternatywnymi. Pierwsza i nie ostatnia.

Abonenci Telekomunikacji Polskiej będą mogli korzystać z usług Telefonii Dialog. To pierwsza, kompleksowa umowa porządkująca stosunki byłego monopolisty z operatorami alternatywnymi. Pierwsza i nie ostatnia.

To pierwsza, kompleksowa umowa porządkująca stosunki byłego monopolisty z operatorami alternatywnymi. Pierwsza i nie ostatnia.

Telefonia Dialog (TD), jako pierwszy alternatywny operator telekomunikacyjny, podpisała umowę ramową z Telekomunikacją Polską (TP). W jednym dokumencie zebrano zasady i warunki współpracy operatorów.

- Konsekwentnie zmieniamy nasze podejście do rynkowych konkurentów. Ta umowa to tego dowód - mówi Marek Józefiak, prezes Telekomunikacji Polskiej.

- Dzięki porozumieniu wzmocniliśmy naszą pozycję - dodaje Tadeusz Kostka, szef Telefonii Dialog.

Reklama

Na razie dokument

Po kilku miesiącach, podczas których strony ustalą ostatnie szczegóły i przygotują się do współpracy, usługi TD będą dostępne dla wszystkich abonentów TP. Będą oni mogli korzystać m.in. z połączeń międzymiastowych, międzynarodowych i wdzwanianego internetu oferowanego przez TD.

- Po wakacjach przeprowadzimy bardzo silną akcję marketingową. Dziś trudno szacować finansowe efekty porozumienia - dodaje prezes TD.

Umowa ustala także szczegółowe zasady korzystania z infrastruktury telekomunikacyjnej telekomów, sposób billigowania, fakturowania i rozliczeń abonenckich.

TP będzie musiała podpisać podobne porozumienia z innymi operatorami na rynku, np. Netią, El-Netem, Telenetem. Operatorami, którzy od dawna mówią, że będą musieli połączyć siły.

- Mając uregulowane zasady współpracy z TP uzyskaliśmy też silniejszą pozycję w negocjacjach dotyczących konsolidacji - podkreśla Tadeusz Kostka.

Właścicielem TD jest KGHM, który ostatnio zapowiedział, że spółka pozyska inwestora w drugim kwartale 2004 r.

Oferty ramowej brak

Umowy powinny być oparte na tak zwanej ofercie ramowej, określającej zasady udostępniania sieci telekomu innym operatorom. Oferty ramowej jednak nie ma, bo TP nie może dojść do ustalić jej kształtu z Urzędem Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP). Już dwa razy URTiP odrzucał propozycje TP.

- Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca dojdziemy do porozumienia. Problemy nie są natury fundamentalnej - wyjaśnia Marek Józefiak.

Wcześniej propozycję oferty ramowej krytykowali przedstawiciele branży.- Oferta przedstawiona przez TP jest tak skonstruowana, że spółka będzie mogła znaleźć setki proceduralnych przeszkód, aby nie udostępnić własnej sieci - mówił Jerzy Trzaskowski, przedstawiciel Telenet Mielec.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Bliżej | dialog
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »