Dolar pozostanie mocny

Po wczorajszym przemówieniu nowy szef Fed, Ben Bernanke który zasygnalizował konieczność dalszych podwyżek stóp procentowych w celu powstrzymania inflacji amerykańska waluta trzyma się mocno, utrzymując się wokół sześciotygodniowego maksimum wobec euro.

W swoim pierwszym wystąpieniu w Kongresie nowy szef Fed - Bernanke powiedział, że amerykańska gospodarka wykorzystuje niemal cały swój potencjał, ale jeśli nie będą podejmowane odpowiednie działania w polityce monetarnej, to inflacja stanie się realną groźbą. "Rynek uznał jego wystąpienie za pozytywne w sensie przedstawionej prognozy i uważa, że Fed pod wodzą Bernanke podniesie stopy w marcu, a być może także i w maju".

W opinii prezesa bieżące dane makroekonomiczne wskazują na to że gospodarka amerykańska nadal znajduje się w cyklu silnego wzrostu gospodarczego. Komentując długoterminowe stopy utrzymujące się na bardzo niskim poziomie stwierdził, że nie uważa, aby były one sygnałem nadchodzącego spowolnienia gospodarczego. Wyraził on zaniepokojenie wysokimi deficytami, ocenił że w najbliższym czasie ceny nieruchomości w USA będą rosły wolniej.

Reklama

Rynek czeka obecnie na drugą część wystąpienia Bernanke w Kongresie, ale według dealerów jest mało prawdopodobne, by złagodził on swój ton. Amerykańskie rynki wzrosły a prezes Fed, Ben Bernanke uspokoił inwestorów mówiąc na temat inflacji i stóp procentowych to, czego oczekiwał rynek.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ben Bernanke | Fed | ben
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »