Dziś na GPW będzie spokojnie
WIG20 utrzymał się w czwartek powyżej poziomem 1200 pkt. I tu powinien pozostać, przynajmniej do poniedziałku. Przed referendum europejskim gracze nie będą skłonni do handlu. Dzisiejsza sesja jest ostatnią przed referendum europejskim.
To najważniejsze wydarzenie w Polsce w tym roku. Zazwyczaj w takich chwilach nie sprzedaje się akcji, ale również się ich nie kupuje.
- Piątkowa sesja powinna być raczej spokojna, o ile rynki USA nie wymuszą korekty zapowiedzią dużych spadków - twierdzi Piotr Kuczyński, analityk "PB".
- Myślę, że w piątek na giełdzie będzie nudno. Indeksy powinny wahać się w okolicach czwartkowego zamknięcia. Nie ma szans na duże osłabienie polskiego rynku tuż przed głosowaniem - dodaje Michał Kubas, makler Internetowego Domu Maklerskiego (IDM SA).
Od poniedziałku inwestorzy poruszać się będą już nowej rzeczywistości. Kampania referendalna przejdzie do historii, znane już będą wstępne wyniki referendum. Politycy będą musieli zająć się sprawami, które do tej pory odsuwano, bo najbardziej istotne było referendum. To będzie duży test dla polskiego rynku akcji. A ten ostatnio rośnie. Od początku marca WIG20 zyskał ponad 10 proc., a WIG ponad 12 proc. Jak będzie dalej?
- WIG20 może jeszcze rosnąć nawet do poziomu 1260 pkt. Po pozytywnym wyniku referendum nie spodziewam się entuzjazmu na giełdzie. Na pierwszych sesjach po głosowaniu prędzej dojdzie do realizacji zysków i korekty dotychczasowych wzrostów. Jednak później zwyżki powinny być kontynuowane - uważa Michał Kubas.
W czerwcu polskiej giełdzie mogą zaszkodzić też spadki na zachodzie. - Polski rynek akcji z opóźnieniem reaguje na sytuację na świecie, a ta nie jest najlepsza. Wygląda na to, że na największych rynkach rozpoczyna się etap dystrubucji akcji. W tym miesiącu spodziewam się rozpoczęcia korekty wiosennych wzrostów. Wyjątkowe okoliczności na naszej giełdzie się skończą i w końcu podąży ona śladem zachodnich indeksów - dodaje makler IDM SA.