Gazprom nie stosuje się do wyroku Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo informuje, że Gazprom nie podporządkował się postanowieniom wyroku końcowego Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie w sprawie z powództwa PGNiG. Wyrok ogłoszony 30 marca 2020 roku zmienił na korzyść Polski formułę cenową służącą do ustalania ceny dostaw w kontrakcie jamalskim.

Mimo to Gazprom nie respektuje wyroku wydanego w wyniku wieloletniego arbitrażu i nadal wystawia faktury w oparciu o nieaktualną formułę cenową.

PGNiG zwróciło się do dostawcy o korektę wystawionych w ostatnich tygodniach faktur wskazując, że wyrok Trybunału jest ostateczny i wiążący dla stron.

PGNiG uznaje brak reakcji ze strony kontrahenta za celowe niestosowanie się do wyroku Trybunału. Stanowi to rażące naruszenie warunków kontraktu jamalskiego, ponieważ w momencie ogłoszenia wyroku Trybunału Arbitrażowego nowa formuła cenowa stała się automatycznie częścią tego kontraktu.

Reklama

Jednocześnie PGNiG informuje, że w pełni respektuje wyrok Trybunału Arbitrażowego i jego konsekwencje i dokonuje terminowych płatności za dostarczany gaz w wartościach wynikających z nowych warunków cenowych.

PGNiG podejmie wszystkie niezbędne kroki w celu pełnej realizacji wyroku arbitrażowego, w tym odzyskania nadpłaty za dostawy gazu w kontrakcie jamalskim realizowane od listopada 2014 roku. W ocenie PGNiG, postępowanie Gazpromu polegające na nierespektowaniu wyroku Trybunału Arbitrażowego, może nosić znamiona kontynuacji nadużywania pozycji dominującej.

Notowania PGNiG:

PGNIG

- - -
  • Otwarcie -
  • Max -
  • Min -
  • Kurs odniesienia -
  • Suma wolumenu -
  • Suma obrotów -
  • Widełki dolne -
  • Widełki górne -
Zobacz również: NEPENTES SYNTHOS LOTOS

Przypomnieć należy w tym kontekście, że antykonkurencyjne praktyki Gazpromu były w ostatnich latach przedmiotem postępowania prowadzonego przez Komisję Europejską, w którym PGNiG wskazywało m.in. na monopolistyczne praktyki cenowe. PGNiG rozważa możliwość zawiadomienia Komisji o antykonkurencyjnych praktykach Gazpromu związanych z niewykonywaniem postanowień wyroku arbitrażowego.

Podpisany w 1996 roku kontrakt jamalski przewiduje dostawy ok. 10,2 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Zgodnie z zawartą w kontrakcie klauzulą take or pay (ang. bierz lub płać) PGNiG musi płacić za co najmniej 8,7 mld metrów sześciennych gazu rocznie, nawet jeśli go nie potrzebuje. Każda ze stron może co trzy lata wystąpić o zmianę ceny gazu, jeżeli uzna, że aktualna nie odpowiada warunkom rynkowym.

PGNiG podało, że ostatnie faktury za gaz zostały opłacone w terminach kontraktowych, ale w wysokości wynikającej z nowych warunków cenowych kontraktu jamalskiego, ustalonych w wyroku arbitrażu.

Dodatkowo spółka podkreśliła, że poinformowała wcześniej Gazprom o zamiarze opłacenia faktur w taki sposób, w odrębnej korespondencji pisemnej.

PGNiG poinformowało również, że po otrzymaniu faktur za dostawy gazu w marcu i w pierwszej połowie kwietnia 2020 r., wezwało Gazprom do skorygowania ich najpóźniej do 23 kwietnia, pod rygorem uznania, że rosyjski koncern celowo nie stosuje się do postanowień wyroku arbitrażu.

Do 23 kwietnia PGNiG nie otrzymało żadnej odpowiedzi na wezwanie ani też nie otrzymało od Gazpromu korekt faktur - podała też spółka.

Jak zaznaczyło PGNiG, brak odpowiedzi Gazpromu oraz brak korekt faktur uznaje jako "dorozumiane potwierdzenie", że na chwilę obecną Gazprom nie zamierza stosować się do wyroku.

W ocenie spółki takie stanowisko Gazpromu jest pozbawione jakiejkolwiek podstawy prawnej, ponieważ wyrok jest ostateczny i wiążący dla stron, stanowi rażące naruszenie Kontraktu Jamalskiego i stoi w sprzeczności z deklaracjami Gazpromu odnośnie respektowania wyroków międzynarodowych instytucji arbitrażowych - podkreśliło PGNiG.

Jednocześnie polska spółka ogłosiła, że obecnie nie posiada żadnych wymagalnych zaległości wobec Gazpromu oraz terminowo wywiązuje się ze wszelkich zobowiązań płatniczych wobec Gazpromu, z uwzględnieniem nowych warunków cenowych kontraktu jamalskiego, ustalonych w wyroku.

PGNiG zaznaczyło również, że realizuje dalsze działania mające na celu implementację wyroku oraz uzyskanie zwrotu kwoty wynikającej z wstecznego rozliczenia.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gazprom | PGNiG | ceny gazu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »