Gdzie jest giełda?
Znany inwestor Zbigniew Jakubas czeka już na giełdowe wakacje. Chętnie jednak mówi o Polnej, Optimusie i Energopolu.
- Giełda jest na mieliźnie i utrzyma się na niej do końca czerwca. Potem są wakacje, więc nie należy oczekiwać odwrócenia trendu. Istotnej poprawy można się spodziewać od września - powiedział w TVN CNBC Zbigniew Jakubas, znany inwestor giełdowy. Jego zdaniem, pod koniec czerwca, kiedy fundusze i spółki będą podciągać wyniki, WIG20 może skoczyć do 3000 pkt. (teraz 2920 pkt.). Inwestor odniósł się także do własnych spółek portfelowych.
Polna
Dzisiaj przed sesją spółka opublikowała wyniki: 8,8 mln zł przychodów i 730 tys. zł zysku netto. To - odpowiednio - 7 proc. więcej i 45 proc. mniej, niż w pierwszym kwartale ub. r.
- Wierzę w tę spółkę. Powinna wkrótce pozytywnie zaskoczyć inwestorów - powiedział enigmatycznie Zbigniew Jakubas.
Optimus
- Spółka została zrestrukturyzowana. Zarząd ma teraz czas do końca czerwca. To są dwa miesiące prawdy, aby pokazać jak szybko firma może się rozwijać i w jakich kierunkach. Papierkiem lakmusowym będą wyniki za drugi kwartał - mówi Zbigniew Jakubas.
Uważa, że firma - jeśli uzyska dobrą cenę - powinna się pozbyć biurowca w Nowym Sączu, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na rozwój (np. akwizycje).
Energopol
Kurs spółki od początku roku spadł o 26 proc. Inwestorzy kupowali jej akcje wierząc w wielomilionowe kontrakty, chociażby na budowę drugiej nitki metra w Warszawie. Z zapowiedzi jednak nic nie wyszło.
- Proszę dać tej spółce trochę czasu na pokazanie potencjału. Nie zamierzam zmniejszać w niej zaangażowania, wręcz przeciwnie - mówi Zbigniew Jakubas.