Grudzień przyniesie zyski posiadaczom akcji

Ostatni miesiąc roku - jak każe tradycja - powinien stać pod znakiem przewagi wzrostów. Doradcy inwestycyjni i analitycy oczekują utrzymania się, rozpoczętej na początku czwartego kwartału tendencji wzrostowej. Ostrzegają jednak, że skala wzrostów będzie mniejsza niż w październiku. Nie należy oczekiwać spektakularnych wzrostów indeksów, będą one rosły wolno, ale za to systematycznie.

Zdecyduje Kopenhaga

Ostatni miesiąc roku jest zwykle bardzo udany dla posiadaczy akcji. Od 1996 roku tylko raz zdarzyło się, że nie doszło do tradycyjnego "rajdu świętego Mikołaja". W grudniu 2001 roku indeks WIG 20 zakończył miesiąc na niższym poziomie niż go rozpoczął. Jednak zbiegło się to z okresem korekty między dwoma silnymi falami wzrostowymi. W pamięci graczy najlepiej zapisały się natomiast grudnie z 1999 i 2000 roku. W tym okresie wartość indeksu największych spółek rosła odpowiednio 15 i 12 proc. To czy ten wynik powtórzy się również w tym roku, zależy w dużej mierze od wyników zbliżającego się szczytu Unii Europejskiej (UE) w Kopenhadze. W ocenie specjalistów, jest to najważniejsze wydarzenie, które wpłynie na sytuację na giełdzie. W trakcie szczytu ma dojść do zakończenia negocjacji w sprawie poszerzenia UE.

Dobre prognozy

Poza finalizacją negocjacji z UE, jako czynniki sprzyjające wzrostom w grudniu, specjaliści wskazują m. in. dobrą koniunkturę na giełdach amerykańskich oraz oczekiwania na kolejną obniżkę stóp. W dłuższym horyzoncie, optymistyczne prognozy dla rynku akcji związane są ze zwiększonym zainteresowaniem polskimi akcjami wśród zagranicznych inwestorów. Wejście naszego kraju do Unii będzie skutkowało poprawą postrzegania perspektyw naszej gospodarki i spółek oraz spadkiem ryzyka inwestycyjnego. Specjaliści jednomyślnie zakładają, że Polska zakończy negocjacje z UE zgodnie z harmonogramem. Przyznają jednocześnie, że jeżeli nie dojdzie do planowych ustaleń, na giełdzie może dojść do spadków. W ich opinii, potencjał ewentualnej przeceny w istotnym stopniu zmniejsza stały popyt ze strony funduszy emerytalnych.

Kuszący telekom

Zdaniem specjalistów, w centrum zainteresowania inwestorów warszawskiej giełdzie będą przede wszystkim walory Telekomunikacji Polskiej. W dużym stopniu decyduje o tym poprawa nastawienia inwestorów do sektora telekomunikacyjnego na świecie oraz pozytywne oczekiwania co do wyników narodowego operatora. Podzielone są natomiast opinie dotyczą sektora bankowego. Wskazują oni, że wycena rynkowa instytucji finansowych jest relatywnie wysoka. Jednocześnie, to właśnie ten sektor korzysta w szczególności z efektu konwergencji naszego rynku z rynkami Unii.