KO wzmocni rolę giełdy? Ma już na to pomysł, są propozycje

Zwiększenie roli giełdy w polskiej gospodarce oraz niższy spread skarbowych papierów wartościowych do rynków bazowych - na podjęcie tych kwestii liczy Koalicja Obywatelska w pracach nowego rządu. O roli wsparcia polskiego rynku kapitałowego mówił poseł-elekt Andrzej Domański, który wskazał, że GPW w Warszawie jest obecnie w słabej kondycji, dlatego też chciałby, aby rządzący przyczynili się do polepszenia warunków inwestycyjnych.

Nowo wybrany poseł Koalicji Obywatelskiej, Andrzej Domańsk, a jednocześnie współautor programu gospodarczego Platformy Obywatelskiej w swoim wystąpieniu na CFA Society Poland Annual Conference przyznał, że ma nadzieje, że nowy rząd będzie prowadzić taką politykę która zwiększy rolę giełdy papierów wartościowych w Polsce

Poseł proponuje sposób na zwiększenie oszczędności

- Wiemy, że rosnące koszty obsługi długu to problem nie tylko polskiej gospodarki (...). W przyszłym roku, zgodnie z budżetem, tylko na obsługę papierów (skarbowych - PAP) wydamy prawie 70 mld zł, niemal 8 proc. budżetu. Wiemy, że sam poziom długu w Polsce jeszcze przez długi czas będzie na wysokim poziomie. To, co możemy zrobić, to aktywnie sprawiać, żeby 'yieldy' polskich papierów były po prostu niższe. Zawracamy ze ścieżki węgierskiej, tureckiej, chcemy iść ścieżką bardziej zbliżoną do Czech. 100 pb. spreadu miedzy polskimi, a czeskimi papierami - gdyby to zlikwidować, to w ciągu 10 lat mamy 170 mld zł oszczędności - powiedział Domański.

Reklama

- Jak to zrobić? Pierwsze votum zaufania ze strony rynków zobaczyliśmy już w poniedziałek, kiedy wyniki wyborów sprawiły, że nad długim końcu doszło do istotnego zawężenia spreadu do rynków bazowych. Mamy nadzieję, że pierwsze decyzje nowego rządu będą ten trend tylko i wyłącznie podtrzymywać - dodał.

Rola GPW na rynkach się zwiększy?

W opinii Domańskiego obecnie polska giełda nie wykonuje swojego fundamentalnego zadania, czyli transferu oszczędności do inwestycji.

- Relacja kapitalizacji (giełdy - red.) do PKB w Polsce spośród największych 30 gospodarek świata jest najniższa. Z giełdy więcej spółek schodzi niż chce wchodzić. Brak jest prawdziwych zachęt by IPO było więcej. Również rola nadzoru nie jest właściwe wypełniana - przykład Kernela jest tego najlepszym dowodem, gdzie polscy inwestorzy mniejszościowi zostali potraktowani w sposób nazwijmy to suboptymalny. To są obszary, którymi będziemy chcieli się zająć - wskazał Domański.

Dodał, że jego opcja polityczna chce, żeby giełda była jednym z motorów wzrostu gospodarczego Polski.

- Sektor bankowy w ostatnich latach znalazł się pod presją. Jego możliwości dalszego finansowania wzrostu inwestycji w Polsce są ograniczone i giełda powinna być tym miejscem (finansowania - red.) - powiedział.

- Zadań do realizacji w Polsce nie brakuje - ETFy, REITy, większa konkurencja wśród OFE - to są obszary którymi na pewno będziemy się zajmować w najbliższych latach - dodał.

Domański deklaruje, że jego obóz polityczny doprowadzi do przywrócenia rządów prawa w Polsce, co odblokuje środki z KPO i w średnim i długim horyzoncie skutkować będzie malejącymi kosztami obsługi polskiego długu. 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »