Koniec pracy kopalni "Konin" coraz bliżej. Prezes ZE PAK-u: Transformacja energetyczna jest faktem
Bloki węglowe elektrowni "Pątnów" oraz kopalnia węgla brunatnego "Konin" zakończą funkcjonowanie w pierwszym półroczu 2026 r. - poinformował w środę w Koninie prezes ZE PAK Piotr Woźny. Dodał, że termin ten wynika z wyeksploatowania węgla w ostatniej odkrywce kopalni.
Piotr Woźny został zapytany o termin zakończenia działalności kopalni węgla brunatnego "Konin" podczas obchodów Barbórki w Koninie.
"Myślę, że koniec działania bloków węglowych i koniec funkcjonowania kopalni to będzie pierwsze półrocze 2026" - powiedział. Jak dodał, jest to termin wyeksploatowania węgla z ostatniej działającej odkrywki "Tomisławice".
Wcześniej prezes ZE PAK jako termin zakończenia działalności kopalni węgla brunatnego "Konin" podawał koniec 2025 r., sygnalizując jednocześnie, że istnieje możliwość przedłużenia jej pracy na 2026 r.
"Transformacja energetyczna jest faktem, nie uciekniemy od tego. Tutaj, w Wielkopolsce Wschodniej, w sposób bardzo uczciwy i otwarty od już bardzo wielu lat mówiliśmy o tym, że ta transformacja się dzieje. Przez te lata przygotowywaliśmy się do tego" - powiedział Woźny.
Jak dodał, obecnie pracownicy ZE PAK mogą korzystać z dwóch filarów pomocy. Pierwszym jest ustawa osłonowa, która gwarantuje im roczne odprawy lub urlopy górnicze maksymalnie cztery lata przed emeryturą. Program pochłonie ok. 1,3 mld zł z budżetu państwa i ma trwać do 2034 roku. Drugim jest finansowany ze środków unijnych program "Droga do zatrudnienia po węglu". Pracownicy kopalni i elektrowni, spółek powiązanych oraz ich rodziny mogą skorzystać z pomocy w znalezieniu nowej pracy lub założeniu własnej firmy. Jego łączna wartość to ponad 257 mln zł.
Prezes ZE PAK stwierdził, że "nie jest to ostatnia Barbórka".
"Będziemy myśleć o tym, jak to kultywować. Jest tutaj ileś elementów dziedzictwa kulturowego, nad którymi trzeba pracować, żeby zostały utrzymane. Orkiestra górnicza, te obchody, myślę, że to już na trwałe wpisało się w DNA tego regionu. Jest to temat do rozmawiania z samorządowcami o tym, w jaki sposób kultywować tę tradycję" - powiedział.
Kopalnia w Koninie powstała podczas II wojny światowej. W trakcie jej funkcjonowania węgiel wydobywany był na dziewięciu odkrywkach zlokalizowanych w kilkunastu gminach i kilku powiatach Wielkopolski Wschodniej. W 2012 r. kopalnia weszła w skład grupy ZE PAK. Spółka ta, do której należą również m.in. elektrownie "Pątnów" i "Konin", jest największym pracodawcą w regionie; zatrudnia obecnie ok. 2,7 tys. osób.
Koncern ZE PAK kilka lat temu ogłosił strategię odchodzenia od wydobycia i spalania węgla. Inwestuje obecnie w odnawialne źródła energii oraz buduje w Turku (woj. wielkopolskie) elektrownię gazową. We współpracy z państwowym PGE oraz koreańskim KHNP planuje również budowę w Koninie elektrowni atomowej.