Dwunasty kolejny miesiąc malała liczba nowych zamówień w firmach, a styczniowy regres w tym względzie był większy niż w grudniu. Dalej cięto zatrudnienie. Trzeci kolejny miesiąc odnotowano natomiast poprawę koniunktury w przemyśle strefy euro. Styczniowy PMI wzrósł do 47,9 pkt z grudniowych 46,1 pkt. Był to najwyższy poziom od 11 miesięcy. Najlepszymi wynikami mogły pochwalić się Irlandia i Holandia (odpowiednio 50,3 pkt i 50,2 pkt), najsłabiej sytuacja przedstawiała się w Grecji i Francji (odpowiednio 41,7 pkt i 42,9 pkt). Największy progres widać w Hiszpanii, gdzie wskaźnik osiągnął najwyższy poziom od 19 miesięcy (46,1 pkt). W Niemczech odczyt był najlepszy od 11 miesięcy (49,8 pkt).
W grudniu, 3. kolejny miesiąc, stopa bezrobocia w strefie euro utrzymała się na rekordowym poziomie 11,7 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu do 11,9 proc. Inflacja w strefie euro obniżyła się w styczniu do 2 proc. z 2,2 proc. odnotowanych w grudniu. To najniższy poziom od listopada 2010 r.
Informacje z Europy są pozytywnie odbierane przez inwestorów. Przyczyniają się przede wszystkim do zwyżki euro, które w relacji do dolara osiąga najwyższy poziom od jesieni 2011 r. Zbliżyło się do 1,37 USD.
HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Tempo poprawy koniunktury w polskiej gospodarce pozostawia wiele do życzenia, czego dowodem był jedynie symboliczny wzrost styczniowego PMI.
Francuskie budownictwo mieszkaniowe wykazuje oznaki pogłębiającego się spowolnienia.
Rynki nieruchomości
Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że ceny mieszkań w strefie euro poszły w III kwartale w dół o 2,5 proc. w skali roku. W całej Unii Europejskiej regres cen wyniósł 1,9 proc. Tym samym niekorzystna tendencja nasila się, bo w II kwartale zniżka w ujęciu rocznym wynosiła w strefie euro 2,1 proc., a w 3 pierwszych miesiącach 2012 r. 0,9 proc. W Unii Europejskiej był to spadek odpowiednio o 1,6 proc. oraz 0,9 proc. Najgorsza sytuacja miała miejsce w Hiszpanii, gdzie zniżka cen przekraczała 15 proc. Mieszkania najmocniej drożały natomiast w Estonii i Luksemburgu (odpowiednio o 8,4 proc. oraz 7,1 proc.).
Mimo wysiłków władz zmierzających do odbudowy koniunktury w budownictwie liczba rozpoczętych budów mieszkań może w tym roku osiągnąć najniższy poziom w powojennej historii Francji. Do takich przewidywań skłaniają bardzo słabe dane z IV kwartału, kiedy regres sięgnął ponad 28 proc., a w całym minionym roku spadek wyniósł blisko 18 proc. Liczba rozpoczętych budów wyniosła 346,5 tys.
Zespół analiz
