Microsoft kontratakuje

Potentat komputerowy Microsoft, oskarżany o stosowanie praktyk monopolistycznych, zwrócił się do sądu o odrzucenie planu podziału koncernu na dwie firmy, który w ubiegłym tygodniu został zaproponowany przez amerykańskie władze.

Potentat komputerowy Microsoft, oskarżany o stosowanie praktyk monopolistycznych, zwrócił się do sądu o odrzucenie planu podziału koncernu na dwie firmy, który w ubiegłym tygodniu został zaproponowany przez amerykańskie władze.

Jednocześnie poinformował, że jest gotów odstąpić od niektórych praktyk, które uznano za naruszające zasady wolnej konkurencji.

Koncern jest skłonny m.in. usunąć z pulpitu systemu operacyjnego Windows ikonę swojej przeglądarki internetowej Internet Explorer, a także znaleźć tam miejsce dla ikon programów oferowanych przez inne konkurencyjne firmy.

Tymczasem rząd USA chce podziału Microsoftu na dwie firmy, z których jedna zajmowałaby się produkcją systemów operacyjnych Windows, druga zaś dostarczałaby na rynek inne aplikacje komputerowe, produkowane przez spółkę. Wiadomość o kompromisowej postawie koncernu sprzyjała wczoraj notowaniom jego akcji na nowojorskiej giełdzie, których kurs w godzinach przedpołudniowych wzrósł prawie o 1%.

Reklama
Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firmy | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »