Może zabraknąć metali niezbędnych do transformacji energetycznej

Transformacja, która ma prowadzić do zeroemisyjności w 2050 roku, może w najbliższych dekadach wyzwolić ogromny popyt na metale i minerały, bez których cały proces przemian w energetyce, transporcie i innych sektorach nie będzie możliwy. Zapotrzebowanie będzie rosło m.in. na grafit, kobalt, wanad, nikiel, ale też miedź, lit czy platynę. W ślad za popytem w górę pójdą ceny.

- Przejście na czystą energię, konieczne do uniknięcia najgorszych skutków zmian klimatycznych, może w nadchodzących dziesięcioleciach wyzwolić bezprecedensowe zapotrzebowanie na metale wymagające nawet 3 miliardów ton - szacuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

I wskazuje, że typowy zestaw akumulatorów do pojazdów elektrycznych potrzebuje ok. 8 kg litu, 35 kg niklu, 20 kg manganu, 14 kg kobaltu. Z kolei stacje ładowania wymagają znacznych ilości miedzi. Przy produkcji paneli słonecznych wykorzystywana jest miedź, krzem, srebro i cynk. Turbiny wiatrowe z kolei wymagają rud żelaza, miedzi i aluminium.

Reklama

W miarę jak transformacja będzie przyspieszać, zwiększy się zapotrzebowanie na metale. W ślad z popytem do góry ruszą ceny. A przecież już teraz nie jest tanio. Podaż będzie miała problem, by nadążyć za zapotrzebowaniem, bo inwestycje w wydobycie są niezwykle kosztowne i czasochłonne, mogą zająć 10 lat i więcej.

W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z zasobami, konieczne jest prowadzenie już teraz dalszych prac poszukiwawczych. Można też ratować się wprowadzaniem nowych technologii w wydobyciu, które pozwolą efektywniej przeprowadzić cały proces. Kolejnym rozwiązaniem jest recykling metali. Obecnie na szerszą skalę jest on stosowany w przypadku miedzi i niklu, powoli  rośnie też odzyskiwanie choćby litu czy kobaltu.

Według szacunków MFW, obecne tempo produkcji grafitu, kobaltu, wanadu i niklu wydaje się niewystarczające, zabraknąć może dwie trzecie surowców. Z kolei w przypadku miedzi, litu i platyny deficyt może wynieść 30-40 proc.

Problemem jest też fakt, że dostawy pewnych metali są skumulowane w rękach kilku graczy. To rodzi ryzyko przerw w dostawach na wypadek zakłócenia procesów produkcyjnych czy za sprawą czynników geopolitycznych. I tak za ponad 60 proc. dostaw wanadu i za ponad 55 proc. dostaw aluminium odpowiadają Chiny, za ok. 80 proc. dostaw litu odpowiada Australia, a za 70 proc. dostaw kobaltu odpowiada Kongo.

Wyzwaniem może też być finansowanie kosztownych inwestycji, szczególnie w momencie gdy świat stawia sobie coraz wyższe cele środowiskowe. Górnictwo ma duży wpływ na środowisko i jest jednym z czynników przyczyniających się do globalnego ocieplenia. Część firm o niższych ratingach może zwyczajnie nie mieć dostępu do finansowania, jako że banki podlegają coraz ostrzejszym wytycznym w tym zakresie.

Spółki górnicze mogą oczywiście próbować zmniejszać swój ślad węglowy. Analiza MFW pokazała, że te firmy, które podwyższyły swoje ratingi ESG (skrót pochodzi od nazwy environmental, social and corporate governance - środowisko naturalne, społeczeństwo i ład korporacyjny), odnotowały wzrost finansowania dłużnego i kapitałowego.

Te prognozy dobrze wróżą polskiej firmie, KGHM, która produkuje głównie miedź i srebro. W 2020 roku produkcja miedzi płatnej w grupie wyniosła 709 tys. ton, a srebra 1353 tony (druga pozycja na świecie). KGHM już mocno zyskał na spektakularnym wzroście cen miedzi. W momencie pandemicznego załamania cen wiosną 2020 roku metal kosztował poniżej 4,7 tys. dol. za tonę.

Od tamtej pory notowania miedzi rosły. Obecnie kosztuje ona ok. 9,4 tys. dol. za tonę. Spółka podjęła działania zmierzające do zmniejszenia jej śladu węglowego, co może dać jej dodatkową przewagę nad innym producentami czerwonego metalu. KGHM prowadzi wydobycie w Polsce, Chile, Kanadzie i w Stanach Zjednoczonych.

MIEDŹ

9 441,00 -246,00 -2,54% akt.: 08.11.2024, 19:58
  • Max 9 680,00
  • Min 9 416,50
  • Stopa zwrotu - 1T 1,37%
  • Stopa zwrotu - 1M -2,67%
  • Stopa zwrotu - 3M 10,61%
  • Stopa zwrotu - 6M -3,32%
  • Stopa zwrotu - 1R 18,09%
  • Stopa zwrotu - 2R 21,76%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY

Monika Borkowska

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »