Wiceminister poinformował posłów sejmowej komisji skarbu, że jego resort czeka na zatwierdzenie przez Komisję Nadzoru Finansowego prospektu emisyjnego Krajowej Spółki Cukrowej.
Akcje spółki będą sprzedane osobom uprawnionym, czyli ok. 1,8 tys. pracownikom cukrowni oraz ponad 18 tys. plantatorom buraków.
- Zamierzamy we wrześniu ogłosić formalne rozpoczęcie prywatyzacji tej spółki. Po trzech miesiącach, czyli mniej więcej od 1 stycznia, będziemy mogli przystępować do podpisywania umów z uprawnionymi. W tym przypadku są to dwie grupy: pracownicy oraz plantatorzy współpracujących ze spółką - zaznaczył.
W znowelizowanym rozporządzeniu Rady Ministrów przewidziano wydłużenie okresu spłaty pożyczki zaciągniętej na zakup akcji z pięciu do siedmiu lat. Ma być utworzony fundusz, na który KSC będzie mogła odkładać środki przeznaczone na pożyczki dla pracowników i plantatorów udzielane na spłatę pierwszej raty za kupione akcje. Na fundusz ma trafić ok. 100 mln zł z zysku za rok 2009/2010.
KSC powstała w 2002 r.; jest największym w Polsce i ósmym co do wielkości producentem cukru w Europie. Firma ma blisko 40-procentowy udział w rynku krajowym. W skład koncernu wchodzi siedem oddziałów. KSC ma ponadto 100 proc. udziałów m.in. w Fabryce Cukierków "Pszczółka" oraz w KSC Bioenergetyka.
