Na które spółki warto inwestować w trzecim kwartale 2014 r.?

Budimex, Lotos, Kruk oraz PZU otrzymały rekomendację KUPUJ. Do sprzedaży walorów analitycy skłaniają natomiast w przypadku spółki Eurocash ze względu na utrzymującą się presję konkurencyjną na rynku FMCG oraz wciąż trudną wycenę w porównaniu ze spółkami o podobnym profilu.

SEKTOR BUDOWLANY

Faworytem, który po raz pierwszy znalazł się w zestawieniu Espirito Santo Investment Bank, jest spółka Budimex z ceną docelową akcji wynoszącą 158,6 zł. Analitycy uważają, że firma ma największą, spośród spółek krajowych o podobnym profilu, szansę skorzystania na prognozowanym ożywieniu w sektorze budowlanym. Wynika to w dużej mierze ze sporego udziału Budimexu w inwestycjach infrastrukturalnych finansowanych ze środków UE. Co więcej, deficyt w przychodach związany ze sprzedażą spółki zależnej Danwood powinien zostać szybko zniwelowany przez wzrost sprzedaży w jednostce firmy działającej na rynku nieruchomości, charakteryzującej się wysoką marżą (20 proc.).

SEKTOR KONSUMENCKI

BESI wprowadza spółkę Kruk z rekomendacją KUPUJ i ceną docelową akcji wynoszącą 112,3 zł. Spółka nadal realizuje wysoki dwucyfrowy wzrost zysku netto i EBITDA napędzany przez inwestycje w nowe portfele NPL, utrzymując dobre stopy odzysku i wciąż niski koszt finansowania. Analitycy uważają, że po zakupie w tym roku dużego portfela kredytów hipotecznych od Getin Noble Banku, rok 2014 będzie rekordowy pod względem inwestycji. Dodatkowo, Kruk generuje stopę zwrotu z kapitału własnego (ROE) na poziomie ponad 25 proc., zachowując całość swojego zysku. Analitycy zakładają, że w przyszłym roku Kruk wypłaci swoją pierwszą dywidendę, za czym będą głosowały fundusze emerytalne (posiadające ok. 52 proc. akcji). Pomoże to spółce utrzymać wysoką stopę ROE, która stopniowo spadnie do poziomu 24 proc. w 2018 roku.

Natomiast Eurocash otrzymał jako jedyna spółka rekomendację SPRZEDAJ. Analitycy wskazują, że trudny rynek i wolniejsza niż oczekiwano integracja Tradis, powinny wywrzeć presję na wyniki za 2014 rok. Chociaż analitycy uważają, że 2015 rok powinien przynieść bardziej widoczne ożywienie, to w długim okresie dwucyfrowe stopy wzrostu przychodów nie są możliwe do utrzymania, jeśli Eurocash nie dokona sporej transakcji typu M&A. Jednak główną przeszkodę stanowi duża skala działalności spółki. BESI nie dostrzega na horyzoncie żadnego istotnego przedmiotu akwizycji, który mógłby w istotny sposób zmienić sytuację inwestycyjną Eurocash. Umowa z Kolporterem czy niedawno ogłoszone nabycie 51 proc. udziałów w Inmedio są zbyt małe, aby zasadniczo zmienić sytuację.

SEKTOR UBEZPIECZENIOWY

Do listy Silver Bullets po raz kolejny załapał się największy polski ubezpieczyciel - PZU z ceną docelową akcji na poziomie 520 zł, co sugeruje 17 proc. potencjał wzrostowy. Analitycy oczekują dobrych wyników za 2Q14 roku napędzanych niskim poziomem odszkodowań i wysokimi dochodami z inwestycji.

SEKTOR PALIWOWY

W sektorze paliwowym po raz kolejny wyróżnia się Lotos z ceną docelową akcji na poziomie 54,1 zł. Mimo że sytuacja w przemyśle rafineryjnym w 1Q14 i 2Q14 była bardzo trudna, analitycy spodziewają się, że 3Q14 przyniesie pozytywne zaskoczenie. Przy najwyższych dochodach z paliwa w klasie oraz wysokim popycie sezonowym, wskaźnik EBITDA grupy Lotosu za 2Q14 powinien pozytywnie zaskoczyć, tak jak miało to miejsce w ostatnich dwóch latach. Lotos może także potencjalnie skorzystać z zamknięcia przez PKN jego rafinerii w Możejkach na Litwie (decyzja ma zostać podjęta w lipcu). Analitycy przypominają, że zakłady PKN w Możejkach i Lotosu w Gdańsku konkurują swoimi produktami w obszarze Morza Bałtyckiego.