Na Wall Street indeksy na plusie
Po środowej silnej obniżce, w czwartek amerykańskie indeksy zakończyły sesję na wyraźnym plusie. Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 4,68 proc. do poziomu 8979,26 pkt., Nasdaq Composite wzrósł o 5,49 proc. do 1717,71 pkt., a Standard&Poor's 500 zakończył sesję na poziomie 946,43 pkt. (wzrost o 4,25 proc.).
Tymczasem europejskie giełdy notowały w czwartek spadki indeksów. Było one spowodowane obniżeniem notowań największych banków i spadkiem ceny ropy. Na giełdzie w Londynie indeks FTSE zakończył dzień ze spadkiem 5,7 proc. Frankfurcki DAX stracił w ciągu dnia 4,9 proc., a w Paryżu CAC spadł o 5,9 proc.
Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych WIG 20 na zamknięciu spadł o 3,39 proc. i wyniósł 1899,68 pkt.
Duże spadki akcji odnotowały także giełdy azjatyckie.
W Tokio na zamknięciu wartość indeksu Nikkei 225 spadła w czwartek o 11,41 procent. Był to kolejny rekordowy - największy od 1987 roku - spadek w historii tej giełdy. Premier Japonii Taro Aso obarczył winą za taki stan rzeczy "niewystarczające" plany administracji USA w sprawie ratowania banków.
Na zamknięciu w czwartek południowokoreański indeks KOSPI utracił 9,4 procent. W Hongkongu spadek indeksu Hang Seng wyniósł 7,7 procent, w Singapurze - 6 procent, a na głównej indyjskiej giełdzie w Bombaju - 4 procent.
Główny indeks giełdy w Sydney S&P/ASX200 zniżkował na zamknięciu o 6,67 procent.