Oferty na PTE i TFI

Jest kilku chętnych na zakup PTE Skarbiec-Emerytura - twierdzi Sławomir Lachowski, prezes BRE. Bank dostał też oferty przejęcia holdingu Skarbiec Asset Management, ale ten... obecnie nie jest na sprzedaż.

Jest kilku chętnych na zakup PTE Skarbiec-Emerytura - twierdzi Sławomir Lachowski, prezes BRE. Bank dostał też oferty przejęcia holdingu Skarbiec Asset Management, ale ten... obecnie nie jest na sprzedaż.

- Do końca czerwca powinien być wybrany jeden podmiot, z którym będą prowadzone dalsze rozmowy dotyczące zakupu PTE - informuje S. Lachowski (BRE Bank jest jedynym właścicielem towarzystwa).Oferty mają być przyjmowane do dziś.

Zdaniem szefa BRE, głównym powodem wystawienia PTE na sprzedaż jest utrata klientów. Jak twierdzi, nie ma to związku z wynikami z inwestycji, tylko sposobem, w jaki członkowie funduszu zostali "pozyskani". Skarbiec współpracował w tym zakresie z zewnętrznymi agentami, którzy zachowali bazy klientów i w tej chwili zachęcają ich do zmiany funduszu. - Problem można by rozwiązać, gdybyśmy zaoferowali im inne produkty do dystrybucji. A do tego jest nam potrzebny partner z branży ubezpieczniowej - twierdzi szef BRE. Dlatego jeden z wariantów rozważanych przez bank to połączenie Skarbca z innym PTE, należącym do grupy ubezpieczeniowej. Od początku roku liczba członków OFE Skarbiec-Emerytura zmniejszyła się o prawie 76 tys. (13,3%). Więcej uczestników straciło tylko PZU "Złota Jesień".

Reklama

Drugie rozwiązanie to sprzedaż PTE w całości. W IV kw. ub.r. BRE skorygował wartość posiadanych aktywów i zmniejszył wycenę księgową towarzystwa. Zgodnie z danymi na koniec ub.r. wynosi ona 341,8 mln zł. - Nie przewiduję sprzedaży PTE poniżej tej wartości - mówi S. Lachowski. W 2004 r. Skarbiec-Emerytura miał 3,3 mln zł zysku.

Prezes BRE nie chce natomiast w tej chwili sprzedawać holdingu Skarbiec Asset Management (najważniejsza spółka wchodząca w jego skład to towarzystwo funduszy inwestycyjnych, ósme na rynku pod względem aktywów). Jeszcze kilka miesięcy temu nie wykluczał takiego scenariusza. Co ciekawe, TFI też traci klientów. Od końca 2003 r. aktywa zarządzane przez towarzystwo skurczyły się o 363 mln zł., tj. 17%. W tym samym czasie cały rynek funduszy wzrósł o 24%.

Prezes BRE tym się jednak nie martwi. Jego zdaniem, utrata aktywów wynika stąd, że TFI Skarbiec nie ma własnej, dużej sieci dystrybucji. S. Lachowski wierzy jednak, że w przyszłości problem zniknie. Coraz większą rolę w sprzedaży funduszy będą bowiem odgrywać platformy internetowe. Szef BRE przyznaje jednak, że otrzymał w ostatnim czasie "kilka" ofert zakupu TFI. Wartość księgowa holdingu na koniec 2004 r. to 77,3 mln zł. W ub.r. zanotował on 20,1 mln zł straty.

Wśród podmiotów zainteresowanych spółkami inwestycyjnymi z grupy BRE nieoficjalnie wymienia się m.in. PKO BP i Pekao. Banki nie komentują jednak tych doniesień. Wcześniej spekulowano o możliwości zakupu TFI przez grupę Generali (akcjonariusz Commerzbanku, udziałowca BRE).

Katarzyna Siwek

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | BRE Bank SA | Twierdzi | TFI | skarbiec | emerytura | PTE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »