Paged plany akwizycji

Paged w drugiej połowie tego roku planuje przejęcie meblarskiej spółki dystrybucyjnej, obsługującej rynek krajowy w segmencie premium. Wartość transakcji może wynieść kilka milionów złotych. Jeśli dojdzie do kupna, w ofercie grupy Paged pojawi się nowy brand.

Paged w drugiej połowie tego roku planuje przejęcie meblarskiej spółki dystrybucyjnej, obsługującej rynek krajowy w segmencie premium. Wartość transakcji może wynieść kilka milionów złotych. Jeśli dojdzie do kupna, w ofercie grupy Paged pojawi się nowy brand.

"Rząd wielkości tej transakcji to kilka milionów złotych. Firma, której przejęciem jesteśmy zainteresowani, planuje na ten rok 12 mln zł obrotów, ale plan na I kwartał przekroczyła o 30 proc., więc wynik całoroczny może być lepszy od prognozy" - powiedział na konferencji prasowej Krzysztof Bukowski, prezes Pagedu. Dodał, że rentowność tej spółki wynosi 15 proc. Potencjał wzrostu przychodów rok do roku ocenia na 20 proc.

Według prezesa można założyć realny rokroczny wzrost przychodów grupy Paged w najbliższych latach o ok. 15 proc. W 2005 roku skonsolidowane przychody firmy wyniosły 303,5 mln zł, a prognoza na ten rok zakłada ich wzrost do 334 mln zł. "Pierwszy kwartał jest proporcjonalny do prognoz, oczywiście z uwzględnieniem sezonowości - w spółkach meblowych pierwsze trzy miesiące roku są z reguły nieco słabsze" - powiedział Bukowski. Paged chce do końca III kwartału utworzyć na bazie posiadanych trzech firm meblowych jedną spółkę, która będzie produkowała i sprzedawała meble.

Reklama

W efekcie ilość spółek w grupie zmniejszy się z ośmiu obecnie do trzech. Proste oszczędności wynikające z połączenia wyniosą od stycznia przyszłego roku ok. 1,5-2 mln zł. Przedstawiciele liczą jednak, że ostateczne efekty synergii będą większe. Eksport stanowi ok. 65 proc. przychodów grupy, z czego sprzedaż na Wschód to jedynie 2-3 proc. Paged szykuje się jednak na podbój rynków wschodnich, co zaowocuje zmianą tych proporcji. Tamtejszy rynek spółka ocenia jako rozwojowy i bardzo atrakcyjny z punktu widzenia producentów mebli, nie tylko ze względu na jego pojemność, ale i na możliwość generowania wyższych marż.

Planowane na ten rok inwestycje Pagedu opiewają na 9 mln zł, z czego 6 mln zł wydane zostanie na maszyny do uszlachetniania sklejki (przy czym możliwe jest zwiększenie tej kwoty), natomiast pozostałe 3 mln zł spółka zainwestuje w grupę meblową. Przedstawiciele Pagedu nie chcieli wypowiadać się jeszcze w kwestii dywidendy za zeszły rok. Prezes powiedział, że zarząd nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie. Walne, które zajmie się podziałem zysku, planowane jest na koniec maja. "Być może w części zysk trafi do akcjonariuszy" - powiedział Edmund Mzyk, akcjonariusz Pagedu.

Strategia Pagedu zakłada stopniowe przechodzenie od spółki produkcyjno-handlowej do handlowo-produkcyjnej. W myśl tej zasady Paged powołuje kolejne firmy handlowe w kraju i za granicą. W maju rozpocznie sprzedaż amerykańska spółka Pagedu, Zumcontract Inc, działająca na rynku kontraktowym. Będzie wzorować się na doświadczeniach innej spółki kontraktowej z grupy, sprzedającej w Wielkiej Brytanii - Buk Ltd. Buk sprzedaje krzesła i stoliki drewniane, metalowe, aluminiowe, żeliwne oraz blaty do lokali gastronomicznych w Wielkiej Brytanii.

W ofercie ma produkty Pagedu, ale i innych firm. Prezes ocenił, że ok. 30-40 proc. krzeseł i stolików w londyńskich barach i restauracjach dostarczyła właśnie ta spółka. W ciągu ostatnich trzech lat generowała ona 30-proc. wzrost wyników. W 2005 roku jej obroty wyniosły 6-6,5 mln funtów. Amerykańska firma powołana została miesiąc temu. Sprzedaż, na podobnych zasadach co Buk, rozpocznie w maju. Zgodnie z czteroletnim biznesplanem, w 2009 roku sprzedaż firmy powinna wynieść 13 mln USD, a około 10 proc. tego powinien stanowić zysk neto. Bukowski ocenia, że to realna prognoza. Podobna spółka kontraktowa została powołana na krajowym rynku w styczniu (Paged Kontrakt).

Sprzedaż rozpoczęła w marcu. Paged zapowiada, że w ciągu 2-3 lat może otworzyć taką spółkę również we Francji. Przedstawiciele spółki oceniają, że wartość nieruchomości, które są w posiadaniu firmy, a które mogłyby zostać przeznaczone do sprzedaży, wynosi 30-40 mln zł, jednak - póki co - firma je wynajmuje. "Wartość ewidencyjna tych nieruchomości to koło 10-12 mln zł. Gdybyśmy zdecydowali się na transakcję, należałoby spodziewać się wpływu na wynik" - powiedział Bukowski. Grupa Pagedu działa w trzech segmentach - produkcji i handlu meblami, produkcji i handlu sklejką, prowadzi też działalność handlową w składach handlowych. "Na sklejkę przypada 40 proc. obrotów, ma meble 40-50 proc., a dział handlowy to ok. 10-15 proc." - poinformował prezes.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: firma | firmy | plany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »