Pandemia na rynku surowców rolnych

Inwestorzy na całym świecie pilnie śledzą najnowsze doniesienia dotyczące rosnącej liczby zachorowań na świńską grypę. Daleko jest jeszcze do paniki, lecz świńska grypa prawdopodobnie odbije się bardzo negatywnie na notowaniach niektórych rynków w dłuższym okresie.

Inwestorzy na całym świecie pilnie śledzą najnowsze doniesienia dotyczące rosnącej liczby zachorowań na świńską grypę. Daleko jest jeszcze do paniki, lecz świńska grypa prawdopodobnie odbije się bardzo negatywnie na notowaniach niektórych rynków w dłuższym okresie.

Strach padł na wszystkie obszary rynku, jednak surowce rolne wraz z akcjami spółek powiązanych z transportem mogą być najbardziej dotknięte pandemią tej odmiany grypy. Najtrudniejszym obecnie zadaniem jest sprawdzenie czy to właśnie mięso wieprzowe jest największym zagrożeniem, ponieważ w mediach dominują doniesienia o zarażaniu się ludzi od siebie. Oczywiście, w ramach prewencji w wielu punktach globu wstrzymano import tego mięsa. Ceny spadały jednak nieznacznie, bo o ok. 1 proc. Silniej zniżkowała soja - o ponad 3 proc.

Na razie ruchy cenowe są determinowane przede wszystkim przez ogólny wzrost awersji do ryzyka. Jednak w nieco dłuższym okresie najbardziej ucierpieć mogą ceny mięsa wieprzowego i zbóż przeznaczanych na pasze. Nawet jeżeli rozwój świńskiej grypy zostanie powstrzymany, to niepewność dotycząca dokładnej lokalizacji epicentrum zarazy i możliwe chwilowe jej uśpienie utrzyma niepewność wśród inwestorów na rynkach surowców rolnych przez wiele tygodni. Odbije się to również na zwiększonej zmienność cen, która zdominuje rynki. Na jednoznaczne stwierdzenie powstawania spadkowej tendencji jest jednak zbyt wcześnie.

Michał Poła, analityk New World Alternative Investments

NWAI
Dowiedz się więcej na temat: doniesienie | rynek surowców | pandemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »