- Badania sejsmiczne potwierdziły prawdopodobieństwo występowania złóż węglowodorów na obszarze naszej koncesji. Szczegółowa interpretacja danych pozwoli nam wybrać lokalizację, która da największe szanse na pozytywny wynik prac wiertniczych - mówi Paweł Majewski, prezes PGNiG.
Obecnie trwają uzgodnienia projektowe i lokalizacyjne dla odwiertu. Jego długość wyniesie ok.3,5 tys. metrów. Pozwoli on określić potencjał wydobywczy koncesji, na której działa firma. Początek wiercenia zaplanowano na trzeci kwartał przyszłego roku.
Koncesja PGNiG w Ras al-Chajma ma powierzchnię 619 km kwadratowych. Jej zakres obejmuje poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie węglowodorów. Prace przebiegają w trzech dwuletnich okresach poszukiwawczych, z możliwością przedłużenia do czasu zakończenia prac rozpoznawczych. W dalszej kolejności przewidziano trzydziestoletnie wydobycie.
Po każdym z okresów poszukiwawczych firma ma możliwość rezygnacji z udziałów w koncesji.
Umowę w sprawie poszukiwań i wydobycia podpisano w styczniu 2019 roku. W emiracie został utworzony oddział PGNiG, który w kwietniu 2019 r. uzyskał licencję na prowadzenie działalności. Pierwszy etap prac poszukiwawczych polegał na wykonaniu trójwymiarowego zdjęcia sejsmicznego. Za jego realizację odpowiadała Geofizyka Toruń, spółka z grupy PGNiG.
morb