Pracownicy PGNiG zablokują Warszawę
Związki zawodowe Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) zapowiadają ponowne protesty jeśli Ministerstwo Skarbu Państwa nie przydzieli im obiecanych akcji pracowniczych.
Jak podaje dzisiejszy Puls Biznesu, o protestach w PGNiG było głośno już w ubiegłym roku, kiedy związkowcy domagali się upublicznienia firmy grożąc wyłączeniem gazu dla odbiorców. Teraz znów straszą, tym razem żądają otrzymania walorów swojej firmy.
Od debiutu PGNiG na giełdzie mija już pół roku. Zgodnie z obietnicami Rządu do tego czasu Skarb Państwa miał dokonać symbolicznej sprzedaży akcji gazowej spółki i tym samym umożliwić jej pracownikom przydział walorów.
Gra warta świeczki
Aktualna wartość pakietu akcji, która należy się załodze PGNiG to niebagatelna kwota przekraczająca 2,5 mld zł. Niestety nadal nic nie wiadomo o planach dotyczących przekształceń PGNiG, i kiedy pracownicy otrzymają walory swojej firmy. Związkowcy swoje niezadowolenie zawarli w piśmie skierowanym do Ministra Skarbu Wojciecha Jasińskiego. Pracownicy PGNiG oprócz otrzymania akcji, postulują również za kontynuacją jej prywatyzacji, szybkim wyborem prezesa oraz sporządzenia planu wydatkowania środków uzyskanych z emisji akcji. Minister Jasiński ma na udzielenie odpowiedzi 5 dni, jeśli to nic nie pomoże związkowcy ruszą na Warszawę.
Więcej informacji na łamach dzisiejszego Pulsu Biznesu.
