Premier o fuzji Lotosu z Orlenem: Została przeprowadzona w sposób wzorcowy
- Stoimy murem za fuzją Orlenu z Lotosem - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że została ona przeprowadzona w sposób wzorcowy, a rynek ocenia ją bardzo pozytywnie.
- Ta fuzja została przeprowadzona w sposób wzorcowy. (...) Najlepszym dowodem jest reakcja rynku. (...) Rynek ocenia ją bardzo pozytywnie (...). My stoimy murem za tą fuzją, która tworzy ogromny podmiot o możliwościach, jakich dotąd w Polsce nie było - mówił Morawiecki w Oławie (dolnośląskie).
Jak przypomniał, wszystkie decyzje były "pod lupą" Komisji Europejskiej, która ma kompetencje do ich zablokowania.
Morawiecki dodał, że "chcemy się uniezależnić" od rosyjskiej ropy, a to Arabia Saudyjska dysponuje dużymi zasobami ropy i ogromną zasługą kierownictwa Grupy Orlen jest doprowadzenie "do takiej transakcji ponadnarodowej, która dodatkowo zawiera bardzo ciekawy komponent wzmacniania innowacyjności".
- To jest fuzja, która daje wzmocnienie nabycia możliwości ropy po niższej cenie - stwierdził Morawiecki, dodając, że "być może dlatego ruska propaganda powoduje taki wściekły atak na tę fuzję". - Jestem przekonany, że stoją za tym ruscy agenci, ruscy lobbyści, ruscy propagandyści - dodał.
Jak stwierdził również, "niektóre media sugerują, że jest utrata kontroli w wyniku tej fuzji". Podkreślił, że w wyniku przejęcia przez Orlen Lotosu i PGNiG udział państwa w połączonym koncernie wyniesie 49 proc., podczas gdy w Orlenie wynosił ok. 27 proc.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rafineria Gdańska pod ochroną. MAP wskazuje datę
Przejęcie przez Orlen Grupy Lotos, wcześniej Grupy Energa, a ostatnio PGNiG, odbyło się w ramach budowy przez PKN Orlen multienergetycznego koncernu, mającego m.in. zwiększyć możliwości konkurencyjne na międzynarodowych rynkach oraz bezpieczeństwo energetyczne Polski. W czerwcu tego roku PKN Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej zgodę na połączenie z Grupą Lotos. Sprzedaż 30 proc. udziałów w gdańskiej rafinerii Lotosu była jednym z warunków Komisji Europejskiej dla przejęcia Lotosu przez PKN Orlen.
PKN Orlen 12 stycznia br. zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej przedstawił środki zaradcze planowane w związku z zamiarem przejęcia Lotosu. Mają one uchronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. W ich ramach ustalono m.in., że koncern Saudi Aramco kupi 30 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej, a węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Lotos znajdujących się na terenie Polski, natomiast Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji.