Program debiutu prawie gotowy

Warszawska spółka Program jest dystrybutorem 14 tematycznych, kanałów telewizyjnych na polskim rynku, m.in. National Geographic, BBC, Extreme Sport czy Playboy TV. Program chce w przyszłym roku zdecydowanie zwiększyć swój portfel kanałów telewizyjnych i postawić na oferowanie swoich usług przez internet i komórki. Takie inwestycje mają pochłonąć kilkanaście milionów złotych. W tym celu Program może sięgnąć po finansowanie rozwoju poprzez giełdę. Decyzja jeszcze nie zapadła ostatecznie, gdyż jednocześnie spółka negocjuje z inwestorem branżowym.

Kierunek GPW

Wraz z partnerem branżowym Program mógłby stworzyć grupę medialną i dopiero wejść na GPW.

- Prowadzimy rozmowy z potencjalnym partnerem. Nie mogę jeszcze ujawnić, z kim negocjujemy, ale jest to jeden z nadawców telewizyjnych. Ostateczne decyzje zapadną do końca roku. Wtedy wyjaśni się, czy w przyszłym roku pójdziemy na giełdę samodzielnie czy już jako grupa kapitałowa. Liczę na powodzenie tych rozmów, gdyż wtedy uzyskamy od inwestora technologię, której nam brakuje, i dostęp do jego nowoczesnych kanałów dystrybucji. Wraz z oferowanym przez nas kontentem przyniesie to znaczny wzrost wyników. Ponadto nasz potencjalny partner jest spółką akcyjną, a my nie. W efekcie dzięki mariażowi ominęlibyśmy długotrwałe procedury zmian osobowości prawnej - mówi Jacek Koskowski, prezes Programu.

Nowe kanały

Obecnie obroty Programu wynoszą 25 mln zł rocznie.

- Od trzech lat spółka przynosi zyski, więc nie mielibyśmy się czego wstydzić przed inwestorami giełdowymi. Strategia rozwoju polega na rozszerzeniu zakresu dotychczasowej działalności, czyli dystrybucji zachodnich kanałów tematycznych w Polsce przez satelitę i kablówki. Nie zaniedbujemy dotychczasowej działalności i negocjujemy rozszerzenie naszej oferty. Rozmawiamy z platformą Polsatu na temat długoterminowej współpracy w zakresie dystrybucji ich kanałów tematycznych. Startujemy również w przetargu na dystrybucję w Polsce kanałów Fox, należących do Ruperta Murdocha - zapowiada prezes Programu.

Jednak główny nacisk spółka chce położyć na inwestycje w ofertę rozpowszechnianą przez internet i technologie mobilne.

- Sygnał telewizyjny wkrótce popłynie szerokim strumieniem przez te nowe kanały. Spodziewam się, że boom w tym segmencie nastąpi bardzo szybko, więc chcemy stać się wiodącą firmą na tym rynku - uważa Jacek Koskowski.

Sebastian Gawłowski L