PZU Życie wspiera Elektrim

Objęcie obligacji Elektrimu o wartości 200 mln zł przez PZU Życie jest zaskoczeniem dla analityków. W związku z tym pojawiały się różne spekulacje, m.in. o tym, że obecny zarząd mógł porozumieć się z Vivendi, ponieważ ostatnio PZU Życie był wymieniany w gronie firm, które współpracują z francuskim koncernem.

Objęcie obligacji Elektrimu o wartości 200 mln zł przez PZU Życie jest zaskoczeniem dla analityków. W związku z tym pojawiały się różne spekulacje, m.in. o tym, że obecny zarząd mógł porozumieć się z Vivendi, ponieważ ostatnio PZU Życie był wymieniany w gronie firm, które współpracują z francuskim koncernem.

Prezes PZU Życie Grzegorz Wieczerzak wyjaśnił w rozmowie z Parkietem, że towarzystwo zdecydowało się objąć obligacje Elektrimu m.in. ze względu na atrakcyjne oprocentowanie. - Poza tym warto pamiętać, że chodzi o obligacje jednej z największych spółek w Polsce. Uznaliśmy także, że nie ma żadnych zagrożeń ze względu na zabezpieczenie na akcjach Elektrimu Telekomunikacji - stwierdził prezes Wieczerzak. W jego ocenie, żadnego wpływu na objęcie papierów dłużnych nie miał fakt, że grupa PZU kontroluje pakiet akcji giełdowej spółki (jak informowaliśmy, chodzi o 4-5% walorów Elektrimu).

Reklama

- W tym wypadku posiadanie przez nas akcji holdingu nie ma znaczenia. Ich zakup był przecież inwestycją czysto portfelową, a nie o strategicznym charakterze - stwierdził Grzegorz Wieczerzak.- Nie ukrywam, że to, iż PZU Życie objęło obligacje, jest dla mnie pewnym zaskoczeniem. Czyżby obecny zarząd Elektrimu zaczął jednak porozumiewać się z Vivendi? - powiedział Parkietowi Michał Marczak, analityk DI BRE Banku. Niedawno rynek obiegła plotka, że nowym prezesem warszawskiego holdingu może zostać właśnie obecny prezes PZU Życie. - Wszystko wskazuje na to, że po walnym, które odbędzie się 14 maja, dojdzie do zmian w zarządzie Elektrimu - dodał M. Marczak. Grzegorz Wieczerzak powiedział nam, że nic mu nie wiadomo o tym, że jest jednym z kandydatów na prezesa giełdowej spółki. - Powoływanie na prezesa jakiejś osoby bez uprzedniej konsultacji z nią tego zamiaru byłoby przecież idiotyczne. Ze mną żadnych rozmów na ten temat nie prowadzono - wyjaśnił prezes PZU Życie.

Zdaniem Benity Mikołajewicz, doradcy inwestycyjnego z ING Barings, emisja obligacji przez Elektrim wskazuje na duże potrzeby finansowe tej spółki. - Ma ona podpisane wstępne porozumienia w sprawie sprzedaży m.in. Elektrimu Kable czy Portu Praskiego, ale nie wiadomo, kiedy dojdzie do sfinalizowania transakcji - powiedziała B. Mikołajewicz. Za sprzedaż prawie 70,5% akcji spółki kablowej Elektrim może otrzymać 100 mln USD. Zdaniem B. Mikołajewicz, oprocentowanie obligacji na poziomie 19,5%, podczas gdy roczny WIBOR wynosi obecnie 15,75%, informuje o dużym ryzyku związanym w inwestycją w warszawski holding.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | Obecny | życia | vivendi | żyły | obligacje | zyciem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »