Rok funduszy
Hossa na rynku obligacji dobiega końca, najlepsze z funduszy inwestycyjnych przyniosły stopę zwrotu 20% analitycy przewidują iz w 2003 r fundusze obligacyjne zarobią od 5 -10 %.
Zdaniem Mirosława Panka, prezesa ING TFI oraz ING Investment Management, najbliższy rok będzie najważniejszy dla funduszy inwestycyjnych.
Zgodnie z prognozami aktywa zarządzane przez wszystkie TFI , które we wrześniu wyniosły 17,5 mld zł (wzrost o 47%), mogą do końca roku zwiększyć się nawet o ponad 60%. "(...)w perspektywie 5-10 lat z depozytów bankowych przepłynie do funduszy 30-40 mld zł(...)", przewiduje Panek.
Rok 2003 może przynieść nowe ciekawe produkty, takie jak np fundusz inwestujący w spółki o wysokiej dywidendzie, a rok 2004 to wejście nowych, bardziej skomplikowanych funduszy zagranicznych .
Analitycy z ING prognozują wyhamowanie hossy na rynku obligacji; ich zdaniem wielu inwestorów po długim okresie wzrostu cen obligacji, będzie chciało zrealizować zyski, mając na uwadze fakt, iż w przyszłym roku wzrost nominalny nie będzie tak wysoki jak w tym roku (wyniesie w granicach 5-10%) oraz wysokie czynniki ryzyka, w postaci opóźnienia gosp. na świecie oraz wysokiego bezrobocia i deficytu budżetowego w Polsce.
W związku z powyższym analitycy uważają, iż nadszedł dobry moment aby rozważyć przeniesienie części aktywów z papierów dłużnych na akcje. Oczekiwania inewstorów z związku z poprawą sytuacji gosp. w Polsce, zakończenie negocjacji w sprawie naszego członkostwa w Unii oraz poprawa wyników spółek, powinny sprzyjać poprawie koniunktury.
źródło: :Puls biznesu", "Parkiet"