Rosja obniża giełdowe podatki

Rosyjskie Ministerstwo Gospodarki planuje do końca przyszłego roku zredukowanie kosztów handlu akcjami i obligacjami przynajmniej o 50%. W ten sposób zamierza zwiększyć zaufanie do rynku i pobudzić inwestycje.

Rosyjskie Ministerstwo Gospodarki planuje do końca przyszłego roku zredukowanie kosztów handlu akcjami i obligacjami przynajmniej o 50%. W ten sposób zamierza zwiększyć zaufanie do rynku i pobudzić inwestycje.

- Redukcja kosztów jest jednym z naszych priorytetów - powiedział rosyjski minister gospodarki German Gref po wtorkowych obradach rosyjskiego rządu.

Zachodnie wzory

G. Gref stwierdził, że oprócz zmniejszenia podatków od handlu papierami wartościowych, zniesienia VAT od opłat pobieranych przez zarządzających funduszami i zlikwidowania podatku od emisji papierów, rząd musi uprościć "sprzeczne przepisy", by upodobnić rosyjski rynek do giełd zachodnich. Obecnie regulacją rynku finansowego w Rosji zajmuje się sześć różnych instytucji. Często tworzą one normy, które nie są ze sobą zgodne.

Reklama

Urzędnicy mają świadomość niedoskonałości rosyjskiego rynku kapitałowego. "Charakteryzuje się on wysokim poziomem zmienności i brakiem stabilizacji" - napisano w raporcie przedstawionym na ostatnim posiedzeniu rządu.

Po aresztowaniu Michaiła Chodorkowskiego, do niedawna szefa Jukosu, zaufanie do moskiewskiej giełdy znacznie spadło. - Działania rządu mają zrównoważyć bardzo złe wrażenie po aresztowaniu Chodorkowskiego. Władze chcą pokazać, że przemiany na rosyjskim rynku kapitałowym zmierzają w dobrym kierunku - uważa Mieczysław Łazor, odpowiedzialny w Internetowym Domu Maklerskim za kontakty z zagranicznymi partnerami.

W Polsce inne "trendy"

Zmiany w Rosji mogą osłabić konkurencyjność naszego rynku. Polski parlament uchwalił niedawno podatek od zysków z giełdy w wysokości 19%. Obejmie dochody ze sprzedaży papierów wartościowych nabytych po 1 stycznia 2004 r. Posłowie byli głusi na opinie ekspertów, dowodzące, że nasze biura maklerskie, które będą się zajmować naliczaniem podatku, nie zdążą na czas przygotować się do tej operacji. Nie przekonały ich też argumenty, wskazujące na niebezpieczeństwo odpływu inwestorów z warszawskiego parkietu.

Podatki na rosyjskim rynku kapitałowym:

- indywidualni inwestorzy rosyjscy płacą podatek od zysku z rosyjskich akcji bądź jednostek funduszy powierniczych w wysokości 13%,

- indywidualni inwestorzy rosyjscy płacą podatek od zysku z zagranicznych papierów wartościowych w wysokości 13%,

- instytucjonalni inwestorzy rosyjscy płacą podatek od zysku z zagranicznych papierów wartościowych w wysokości 24%,

- zyski osiągane przez fundusze zamknięte objęte są 24-proc. podatkiem (przed 2002 r. było to 35%),

- zyski funduszy zamkniętych z lokat w rosyjskich papierach skarbowych są objęte 15-proc. podatkiem (w szczególnych przypadkach stopa podatku wynosi jednak 0%),

- transakcje papierami wartościowymi (w tym jednostkami funduszy inwestycyjnych) nie są objęte podatkiem VAT,

- opłaty pobierane przez zarządzających funduszami, firmy audytorskie, brokerów-specjalistów są objęte 20-proc. stawką VAT. Źródło: KPMG

Moskwy i Warszawy nie można porównywać

Z Wiktorem Krzyżanowskim, rzecznikiem prasowym Ministerstwa Finansów, rozmawia Maciej Popiel

Czy nie obawia się Pan, że w sytuacji gdy Rosja obniża podatki związane z giełdą, a Polska wprowadza podatek giełdowy, inwestorzy wybiorą parkiet w Moskwie

Nie obawiam się. Myślę, że rynki w Polsce i Rosji trudno ze sobą porównywać. Podatki nie są głównym problemem naszej giełdy. Przez dwa ostatnie lata podatek nie obowiązywał, a mimo to przez ten czas nic się na niej nie działo. Po wprowadzeniu podatku i tak stopy zwrotu z akcji będą wyższe niż z innych instrumentów. Obecny problem jest natury strukturalnej, ponieważ nasz rynek jest zmarginalizowany w stosunku do innych europejskich giełd. W Ministerstwie Finansów toczą się obecnie prace nad właściwą strategią dla GPW.

Skoro problem jest natury strukturalnej, to co trzeba zmienić

-Trudno mi powiedzieć. Nie jestem ekspertem w tej sprawie. Gdyby odpowiedź na to pytanie była prosta, to nasza giełda kwitłaby, a inwestorów byłoby wielu.

Czy to nie dziwne, że najpierw wprowadza się podatek, a dopiero potem opracowuje się strategię dla giełdy

Podatek od inwestycji na giełdzie to część całego systemu podatkowego, więc nie można go wiązać ze strategią. Jego wprowadzenie oznacza zniesienie ulgi, przez co cały system staje się prostszy.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: podatki | Rosja | Rosji | podatek | Ministerstwo Gospodarki | VAT | inwestorzy | handel | zaufanie | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »