Spółki chcą do notowań ciągłych
Mostostal Siedlce, Mitex, Pia Piasecki i Inter Groclin, których akcje notowane są w systemie jednolitego kursu dnia, chcą się przenieść do notowań ciągłych. Wkrótce wniosków w tej sprawie może być więcej.
Od kwietnia niektóre spółki z ciągłych zostaną przeniesione do fixingu. Zarząd GPW na razie nie chce zdradzić, ile może być takich firm.
Mostostal Siedlce, Mitex i Pia Piasecki złożyły już wnioski do GPW o zmianę systemu notowań. Inter Groclin zrobi to w najbliższych dniach po podpisaniu umowy z animatorem emitenta. Mostostal Siedlce chce z pojedynczego fixingu od razu "awansować" do notowań ciągłych. - Nie interesują nas notowania w systemie jednolitego kursu dnia z podwójnym fixingiem. Uważam, że inwestorzy preferują zakupy w notowaniach ciągłych. Tu jest większa płynność akcji - powiedział Parkietowi Aleksander Jonek, prezes Mostostalu Siedlce. Dodał, że spółka spełniła warunek do zmiany notowań i wierzy, że od 2 kwietnia będzie już w "ciągłych". Przypomnijmy, że warunkiem tym jest podpisanie umowy z animatorem emitenta, który m.in. będzie zgłaszał swoje oferty najpóźniej pięć minut przed rozpoczęciem notowań, ich wartość nie będzie mniejsza niż 10 tys. zł, a rozpiętość cen nie większa niż 5%.
Giełda nie chce zdradzać, jakie konkretnie spółki zapowiedziały jeszcze złożenie wniosków o zmianę systemu notowań. - Sporo spółek się tym interesuje. Czekamy na kolejne wnioski, gdyż według nowych zasad, każdy, kto przedstawi umowę z animatorem oraz przekona zarząd GPW o słuszności podjęcia stosownej decyzji, ma szansę trafić do notowań ciągłych - powiedział Parkietowi Piotr Kamiński, wiceprezes zarządu GPW. Dodał, że giełda jest za tym, by spółki i animatorzy byli jak najbardziej aktywni, bo wówczas widać, iż dbają o inwestorów, a takie inicjatywy zawsze przyjmowane są z zadowoleniem.
Przypomnijmy, iż z początkiem nowego kwartału na giełdzie nie tylko dokonane zostaną awanse. Do notowań z dwoma fixingami zostaną zdegradowane obecnie najmniej płynne walory z ciągłych. Giełda ujawni spółki, które czeka taki los dopiero po analizie obrotów w całym pierwszym kwartale. Wśród potencjalnych kandydatów do przeniesienia na fixing są spółki, których prawie 100% akcji posiadają inwestorzy branżowi, czyli m.in. Polar i Exbud.