Szansa na wzrosty
Piątkowe odbicie na GPW, zdaniem analityków, może być sygnałem dalszych, przynajmniej krótkoterminowych, wzrostów. Tym razem w większym stopniu mogą zyskiwać firmy o średniej kapitalizacji.
Piątek po raz pierwszy od kilku sesji przyniósł pewne ożywienie na rynku. Na fixingu WIG zyskał 1,7%. W notowaniach ciągłych kontynuowana była zwyżka, a indeks blue chips WIG20 wzrósł o 1,5%. W ujęciu tygodniowym WIG nie zmienił się, WIG20 stracił 2,3%, a MIDWIG zyskał 3,2%. - Ostatnia sesja tygodnia powinna być sygnałem do wzrostów, przynajmniej krótkoterminowo - powiedział PARKIETOWI Sebastian Buczek z ING BSK TFI. Jego zdaniem, tym razem zwyżka może objąć więcej walorów, a nie tylko spółki branży teleinformatycznej. - Stawiałbym tu przede wszystkim na firmy o średniej kapitalizacji - wyjaśnił S. Buczek. W przypadku spółek IT, rynek oczekuje na kolejne informacje o strategiach internetowych i ewentualnych sojuszach.
- Popyt inwestorów na spółki internetowe jeszcze się nie skończył, ale rynek oczekuje na świeże informacje. Jeśli będą one pozytywne, mogą pchnąć go w górę - powiedział Reuterowi Jacek Radziwilski z Deutsche Banku.
W piątek na GPW zdecydowanie wyróżniały się akcje banków. Indeks sektora zyskał na fixingu 3,6%, a zwyżka była kontynuowana w drugiej części sesji. - Banki pozostawały ostatnio zdecydowanie w tyle za rynkiem. W efekcie najprawdopodobniej część inwestorów zdecydowała się na zwiększenie ich wagi w portfelach. Do tego dochodziły pogłoski o różnych konfiguracjach poszczególnych fuzji - wyjaśnił S. Buczek analityk ING BSK TFI. Jego zdaniem, nie należy jednak liczyć na trwalsze wzrosty w tej branży.
