TPSA się broni

Zarzuty i wysokość kar nałożonych na Telekomunikację Polską przez Urząd Regulacji Telekomunikacji są bezzasadne - podała spółka w dzsiejszym komunikacie. Tym samym TPSA zdecydownie kwestionuje decyzję Urzędu.

Zarzuty i wysokość kar nałożonych na Telekomunikację Polską przez Urząd Regulacji Telekomunikacji są bezzasadne - podała spółka w dzsiejszym komunikacie. Tym samym TPSA zdecydownie kwestionuje decyzję Urzędu.

W grudniu 2001 r. Sąd Antymonopolowy uchylił w całości decyzję URT narzucającą warunki współpracy pomiędzy TP S.A. i NOM Sp. z o.o. jako wydaną z naruszeniem prawa. Wczoraj, na cztery dni przed zakończeniem swej działalności w związku z tą samą sprawą URT nałożył na Telekomunikację Polską S.A. karę na kwotę 300 mln złotych.

W komunikacie spółki czytamy, że ze względu na luki w otoczeniu prawnym oraz wydawane z rażącym naruszeniem prawa decyzje (w tym uchylona przez Sąd Antymonopolowy Decyzja URT z 14 maja 2001 r.) połączenie sieci TP S.A. i NOM nie było możliwe przed 1 lipca 2001 r. Zdaniem spółki przerzucanie winy za opóźnianie liberalizacji rynku połączeń międzystrefowych na TP S.A. jest tylko unikaniem odpowiedzialności przez Regulatora za własne, niezgodne z prawem decyzje i brak troski o zapewnienie precyzyjnych regulacji prawnych.

Reklama

Zdaniem TPSA to URT nie udostępnił w terminie niezbędnych formularzy informacyjnych. Zamiast tego zostało wszczęte postępowanie o nałożenie kary. TP S.A. podaje w komunikacie, że przekazała do URT w terminie zarówno szczegółowo opisane formularze informacyjne, jak i raport roczny za rok 2000 składany KPWiG.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bronia | Orange Polska S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »