TUP zarobił na spółce zależnej
Trans Universal Poland (TUP) jest już mniejszościowym udziałowcem CJ International. Sprzedał 70% walorów firmy - i jak twierdzi prezes - bardzo dużo na tym zarobił.
Do soboty TUP miał 100% udziałów CJ International. Kupował je od 2003 r. Za wszystkie zapłacił ponad 16 mln zł. - Mogę tylko powiedzieć, że wciąż jesteśmy właścicielami 30% udziałów, a ze sprzedaży reszty uzyskaliśmy znaczenie więcej niż 16 mln zł - informuje Robert Moritz, prezes giełdowej spółki. - Należy jednak pamiętać, że do CJI wnieśliśmy część majątku TUP - dodaje.
Wartość transakcji nie została jeszcze ujawniona. Dojdzie do tego pod warunkiem, że Raben Logistics, nabywca udziałów, dostanie zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie CJ International. - Decyzja powinna być znana w ciągu dwóch miesięcy - twierdzi R Moritz.
Firma nie zdecydowała się na sprzedaż wszystkich walorów, ponieważ chce jeszcze m.in. partycypować w zyskach spółki zależnej. TUP złożył jednak już ofertę sprzedaży pozostałych udziałów CJ International. - Do transakcji dojdzie w styczniu 2006 r. - twierdzi R. Moritz.
Sprzedaż CJ International oznacza, że przez pewien czas grupa TUP nie będzie prowadzić działalności transportowo-spedycyjnej. Zgodnie z przyjętą strategią zamierza kupować i sprzedawać firmy z branży. - Kiedy domkniemy transakcję sprzedaży CJ International, powinny być znane konkrety dotyczące przejęć kolejnych firm - tłumaczy R. Moritz. TUP ma na celowniku kilka przedsiębiorstw. - Może się okazać, że będziemy potrzebować dodatkowej gotówki. Wtedy pomyślimy o emisji akcji - zapowiada prezes.