W czerwcu debiut PGNiG
Zarząd PGNiG podtrzymał czerwcowy termin debiutu. Ministerstwo skarbu zadeklarowało zaś, że tuż po wejściu firmy na GPW sprzeda przynajmniej jeden papier firmy. Dzięki temu 61 tysięcy byłych i obecnych pracowników PGNiG nabędzie prawo do 15% akcji spółki.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo pracuje nad przygotowaniem prospektu emisyjnego. Dokument powinien być gotowy do końca marca. Spółce pomaga kilka firm, m.in. HSBC oraz Weil i Gotschal and Manges. Wszystkie prace związane z upublicznieniem mają zostać zakończone w pierwszym półroczu 2005 r. Tak, żeby w czerwcu można było kupić akcje na GPW. Będą to nowe papiery z podwyższenia kapitału. Spółka chce uzyskać dzięki tej operacji ok. 1,5 mld zł. Nie jest jeszcze znana konstrukcja oferty, ale prawdopodobnie spora jej część trafi do inwestorów instytucjonalnych zarówno polskich, jak i zagranicznych. Pieniądze mają zostać przeznaczone m.in. na spłatę zadłużenia, zwiększenie wydobycia krajowego z 4,1 mld m3 gazu w 2003 r. do 5,5 mld m3 w 2006-2007 r. oraz budowę podziemnych magazynów gazu. Część pieniędzy zostanie zainwestowana w połączenie polskiego systemu gazociągów z systemem niemieckim.
Prywatyzacja z zastrzeżeniem
Prywatyzacja PGNiG będzie możliwa pod jednym warunkiem - resort skarbu odkupi PGNiG Przesył, spółkę córkę gazowego koncernu. - Planujemy przejąć kontrolę nad PGNiG Przesył do marca tego roku - powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Dariusz Witkowski, wiceminister skarbu. Nie jest znana dokładna cena transakcji, ale jej dolną granicę ustalono na co najmniej 48 mln zł. - Podstawą sprzedaży udziałów w PGNiG Przesył będzie wycena spółki zależnej. Po tym jak poznamy tę wartość, będziemy mogli przystąpić do negocjacji z wierzycielami, tak aby uzyskać ich zgodę na przeprowadzenie transakcji - stwierdził Marek Foltynowicz, wiceprezes PGNiG. Największymi wierzycielami spółki są właściciele jej euroobligacji. W programie restrukturyzacji i prywatyzacji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, przyjętym przez rząd w sierpniu 2002 r., zapisano, że MSP miało przejąć od PGNiG firmę zajmującą się przesyłem do końca grudnia 2004 roku. Dariusz Witkowski tłumaczył wczoraj, że nie doszło do tego ze względu na brak wyceny spółki zależnej PGNiG oraz ostatecznego kształtu umowy leasingowej. Chodzi o leasing przeszło 15 tys. kilometrów rurociągów. PGNiG Przesył ma je najpierw wydzierżawić, a dopiero później odkupić.
Skarb z pakietem
Dariusz Witkowski zaznaczył, że Skarb Państwa chce utrzymać 51-proc. udział w kapitale PGNiG. Większościowy pakiet ma zostać zachowany zarówno po podniesieniu kapitału przez samą spółkę, jak i sprzedaży części pakietu "państwowych" papierów. Nie ma jeszcze ustaleń co do liczby akcji, jakich pozbędzie się MSP. Wiadomo jedynie, że co najmniej jeden papier z resortu trafi na giełdę, bo zgodnie z ustawą Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi, umożliwi to pracownikom firmy objęcie 15-proc. pakietu walorów. Osób uprawnionych do nabycia akcji pracowniczych jest ok. 61 tys.
Zyskowne spółki
Po 11 miesiącach 2004 r. spółki gazowe PGNiG zarobiły netto 174 mln zł zysku netto, przy 5,9 mld zł przychodów ze sprzedaży. W całym 2004 r. PGNiG sprzedało ok. 13,4 mld m3 gazu ziemnego, czyli prawie o 1 mld m3 surowca więcej niż w 2003 r. Powodem wzrostu sprzedaży był większy popyt przede wszystkim ze strony zakładów przemysłowych, takich jak firmy produkujące nawozy, huty czy spółki energetyczne. PGNiG zwiększyło w zeszłym roku wydobycie gazu krajowego. W 2004 r. wyniosło ono 4,3 mld m3, co stanowi 32% zużycia gazu w Polsce.
