Walka o pakiet podgrzewa nastroje
O przeszło 4% (do 19,2 zł) wzrosła na wczorajszej sesji cena akcji PKN ORLEN. Inwestorzy pozytywnie odbierają nieoficjalne informacje o podwyższeniu przez MOL oferty zakupu do 30 zł za jeden walor z 17,6-proc. pakietu oferowanego przez Naftę Polską.
Wartość obrotu papierami firmy wyniosła na wczorajszej sesji ponad 30 mln zł, co oznacza, że po TP SA (50 mln zł) była to druga firma, której akcjami najchętniej handlowano. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy walory spółki rozpoczęły dwie fale wzrostowe. Pierwsza trwała od 13 lipca, kiedy to akcje wyceniano na 16,2 zł. Akcje drożały do początku sierpnia, kurs wzrósł w tym czasie do 17,45 zł. W ciągu dwóch pierwszych tygodni sierpnia PKN ORLEN systematycznie taniał, osiągając, 17 sierpnia poziom 16,15 zł. Od tego czasu inwestorzy znowu zaczęli chętnie kupować akcje koncernu. W efekcie w ciągu ostatnich przeszło 2 tygodni kurs akcji spółki zyskał prawie 20%.
Ostatnie zwyżki zostały spowodowane nieoficjalnymi informacjami o wartości ofert OMV i MOL na 17,6-proc. pakiet. Węgrzy i Austriacy proponowali Nafcie Polskiej 25-26 zł za walor polskiego przedsiębiorstwa. Austriacki "Wirtschatftswoche" podał, że MOL podwyższył ostatnio swoją ofertę do 30 zł za akcję PKN ORLEN. Dodatkowo Węgrzy prawdopodobnie porozumieli się z Janem Kulczykiem, który ma im doradzać w trzecim etapie prywatyzacji płockiego koncernu. - W tej chwili nie komentujemy tych informacji - powiedział PARKIETOWI Denis Mochorovic z MOL. Również w biurze prasowym Kulczyk Holding odmówiono nam komentarza. - Zarówno OMV, jak i MOL są zdeterminowane do kupna pakietu akcji PKN ORLEN. Kulczyk mógłby rzeczywiście ułatwić prowadzenie negocjacji Węgrom. MOL liczy zapewne na koneksje polityczne Kulczyka, które mogłyby pomóc w przeprowadzeniu transakcji - stwierdziła Monika Cebula z DM BH.
Zdaniem analityków, podwyższanie oferty przez MOL wcale nie musi być korzystne dla PKN ORLEN. - Jeżeli Węgrom nie uda się szybko pozbyć części gazowej, to transakcję kupna akcji polskiej spółki sfinansowaliby najprawdopodobniej przez podniesienie kapitału. Z kolei nową emisję akcji objąłby zapewne PKN ORLEN, który musiałby zapłacić wysoką premię za przejęcie znacznego pakietu akcji - powiedziała PARKIETOWI Monika Cebula, analityk DM BH. Przypomnijmy, że Węgrzy zapewniają, iż ewentualną transakcję sfinansowaliby ze środków własnych, a częściowo poprzez wzrost zadłużenia. Zdaniem Moniki Cebuli, zaoferowana cena nie jest głównym czynnikiem sprzyjającym podjęciu decyzji przez Naftę Polską. - Najważniejsze będą strategiczne plany rozwoju zaprezentowane przez potencjalnych partnerów PKN ORLEN - dodała analityk DM BH.
Zgodnie z planami OMV wobec ORLENU, oba koncerny zostałyby połączone w holding, który zostałby zarejestrowany w Dublinie albo Amsterdamie, jego akcje zaś miałyby być wprowadzone na giełdę. MOL również planuje połączenie firm (do holdingu wszedłby także Slovnaft). Zamierza także wprowadzić papiery na NYSE. - Na amerykańskim parkiecie notowane byłyby oddzielnie walory trzech firm - podkreślił w rozmowie z PARKIETEM Denis Mohorovic.
