Z informacji uzyskanych przez Business Insider w dwóch niezależnych źródłach wynika, że ze stanowiskiem może pożegnać się Artur Osuchowski. Do zarządu płockiego koncernu trafił on nieco ponad rok temu. Zajmował się energetyką i transformacją energetyczną. Obecnie Osuchowski nadzoruje zrównoważony rozwój i transformację energetyczną, natomiast kompetencje związane z energetyką zostały ostatnio przejęte bezpośrednio przez prezesa Orlenu Ireneusza Fąfarę.
Orlen chce przeprowadzić audyt w Enerdze
W Orlenie narasta niezadowolenie z dotychczasowego zarządzania obszarem energetyki, który zyskuje na znaczeniu w strategii całej grupy - podaje Business Insider, powołując się na swoje źródła w państwowym podmiocie. Orlen chce zlecić audyt opcji strategicznych dla spółki Energa - energetycznej firmy przejętej w czasie rządów PiS, za prezesury Daniela Obajtka w płockim koncernie - wskazuje serwis.
Zakres analizy doradczej ma objąć m.in. ocenę możliwości rozwoju Energi, ewentualne dokupienie przez Orlen pozostałych akcji spółki (obecnie koncern posiada nieco ponad 90 proc. udziałów), ale rozważane mają być również alternatywne scenariusze, takie jak sprzedaż Energi. Te działania mogą wskazywać na brak jasnej i spójnej wizji dotyczącej przyszłości aktywów energetycznych w grupie Orlen.
Artur Osuchowski ma zostać odwołany. Orlen nie komentuje
Artur Osuchowski był wcześniej związany m.in. ze spółką Ciech z sektora chemicznego (obecnie Qemetica), w której zasiadał w zarządzie przez ponad dziesięć lat. Pracował również w Ege Kimya Polska, gdzie zajmował się projektami z zakresu elektromobilności. Karierę rozpoczynał w Raiffeisen Bank Polska, a następnie pracował w firmach doradczych Ernst & Young Corporate Finance oraz KPMG Advisory, realizując projekty dla firm energetycznych i przemysłowych z Europy Środkowo-Wschodniej.
Orlen nie ustosunkował się do doniesień serwisu o możliwym odwołaniu Osuchowskiego.