Żywiec nagrodzi akcjonariuszy

Grupa Żywiec nie skorzystała w 2005 r. na wzroście rynku piwa w Polsce. Mimo to jej wyniki finansowe są lepsze. Podobnie jak rok temu, spółka zapowiada wysoką dywidendę.

Ubiegły rok był bardzo dobry dla sprzedaży piwa w naszym kraju. Browary ulokowały na rynku średnio 5% więcej niż w 2004 r. Jednak grupa Żywiec nie skorzystała na koniunkturze - sprzedaż piwa wzrosła tylko o 1%, do 10,3 mln hl. Ten niewielki wzrost zarząd spółki tłumaczy przede wszystkim spadkiem sprzedaży piw mocnych. Spółka straciła w sumie 8-9% m.in. na rzecz mocno promowanych marek konkurencyjnych browarów. Grupa Żywiec pozbyła się też kilku marek regionalnych, które nie rokowały zwiększenia sprzedaży - np. Heveliusz czy EB. To ostatnie będzie produkowane w minimalnych ilościach na eksport. - Chcieliśmy jak najbardziej zoptymalizować portfolio naszych produktów i stąd decyzja o zamknięciu produkcji niektórych marek. To przyniosło zmniejszenie sprzedaży w ubiegłym roku, ale ma służyć rozwojowi w dłuższej perspektywie - twierdzi Hans Van Zon, prezes Żywca.

Reklama

Mimo niższego niż konkurenci tempa wzrostu, Żywiec poprawił swoje wyniki finansowe w 2005 r. Sprzedaż netto wzrosła o 3%, do 2,87 mld zł. Zysk z działalności operacyjnej wzrósł o 22%, do 452 mln zł, zaś zysk netto o 17%, do 333 mln zł. Lepsze wyniki są konsekwencją prowadzonej polityki redukcji kosztów marketingowych i dystrybucyjnych. Czołowe marki utrzymują pozycję liderów w swoich segmentach (Żywiec na poziomie 55%). Znacząco, bo o 11% wzrosła też sprzedaż marki Królewskie. - Dobre wyniki w 2005 r. i perspektywa dalszego wzrostu pozwalają zarządowi zaproponować walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy dywidendę w wysokości 30 zł na akcję - potwierdza wcześniejsze zapowiedzi H.Van Zon.

Heineken chce ciąć koszty

Zysk netto Heinekena za drugie półrocze wzrósł o ponad połowę, z 266 mln do 416 mln euro, a sprzedaż grupy zwiększyła się o 8,7%, do 5,65 mld euro. W całym roku koncern zarobił na czysto 761 mln euro. Akcje Heinekena skoczyły wczoraj o ok. 8%.

Duże znaczenie dla inwestorów miały też wypowiedzi prezesa firmy Jeana-Francoisa von Boxmeera, który zapowiedział przyspieszenie cięcia kosztów. Chce je obniżać o 200 mln euro rocznie przez najbliższe trzy lata.

Tomasz Goss-Strzelecki, Michał Chmielewski

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Żywiec | wyniki finansowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »