10 milionów leżało na ulicy!

Podejrzany o korupcję rosyjski urzędnik, ścigany w piątek przez moskiewską milicję, wyrzucił przez okno swojego samochodu 10 milionów rubli (320 tys. dolarów) łapówki, którą właśnie otrzymał - podały rosyjskie stacje telewizyjne.

Na kilku kanałach pokazano, jak milicjanci cierpliwie zbierają banknoty z jezdni.

Rozsypanie pieniędzy pozwoliło co prawda uciec pracownikowi federalnego urzędu ds. rybołówstwa przed pościgiem, lecz nie na długo. Mężczyzna spowodował wypadek i zatrzymał się kilka kilometrów dalej.

Moskiewska prokuratura poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie urzędnika i jego zwierzchnika, również podejrzanego o korupcję.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »