500 mln dolarów od australijskiego magnata finansowego na fundusz odbudowy Ukrainy

Andrew Forrest, australijski magnat finansowy, zobowiązał się do przekazania 500 mln dolarów amerykańskich na start międzynarodowego funduszu inwestycyjnego o wartości 25 mld dolarów na rzecz odbudowy Ukrainy po zakończeniu wojny z Rosją.

Oczekuje się, że fundusz, nazywany Inicjatywą Zielonego Wzrostu Ukrainy (ang. Ukraine Green Growth Initiative), wzrośnie do co najmniej 100 mld dolarów.

W oświadczeniu Forrestów zacytowano słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który zapowiedział, że odbudowa Ukrainy jest szansą na usunięcie z przestrzeni publicznej "komunistycznego, rosyjskiego" budownictwa.

- Wykorzystamy fakt, że to, co zniszczyli Rosjanie może być z łatwością zastąpione przez najnowszą, najnowocześniejszą zieloną i cyfrową infrastrukturę - skomentował Zełenski.

Reklama

Forrest, założyciel grupy Fortescue, czwartego co do wielkości producenta rud żelaza na świecie, powiedział, że konsultacje w sprawie funduszu, który pomoże w odbudowie Ukrainy i jej "wejściu w złotą erę", trwały od marca. Był w nie zaangażowany m.in. premier Australii Anthony Albanese, prezydent USA Joe Biden i były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Sam biznesmen spędził w Kijowie około tygodnia w czerwcu, został przyjęty przez prezydenta Zełenskiego.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

- Zamiast po prostu zastępować przeszłość, zbudujemy nową przyszłość - oświadczył Forrest.

W tym tygodniu Rosja nasiliła ataki rakietowe na Ukrainę, obierając za cel miasta i wsie oraz infrastrukturę energetyczną. Kijów uznał te ataki za najcięższą falę uderzeń rakietowych w ciągu niemal dziewięciu miesięcy trwania wojny.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wojna w Ukrainie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »