W skrócie
- Prezes NBP Adam Glapiński decyzje agencji Fitch i Moody’s o obniżeniu perspektywy ratingu Polski uznał za "ostrzeżenie".
- Glapiński podkreślił, że Polska znajduje się obecnie "na krawędzi", oczekując działań ograniczających deficyt i dług publiczny.
- Szef NBP zaznaczył, że dalsze zadłużanie może spowodować w przyszłości obniżenie ratingu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
- Obniżenie perspektywy ratingu Polski przez dwie agencje było dla banku centralnego powodem do zaniepokojenia - powiedział w czwartek podczas cyklicznej konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Dodał, że ten sygnał wysłany przez agencje ratingowe należy traktować jako ostrzeżenie.
W czwartek (09.10.2025) Adam Glapiński tłumaczył decyzję Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych o 25 pkt. bazowych. Odniósł się także do sytuacji ekonomicznej kraju i niedawnej obniżki perspektywy ratingów wyznaczanych przez agencje Fitch i Moody's.
Glapiński: Za rok może dojść do obniżenia ratingu
- Oczywiście, że martwiliśmy się tym obniżeniem perspektywy, bo ono oznacza, że za rok może dojść także do obniżenia ratingu - powiedział Glapiński, zapytany, czy obniżenie perspektywy ratingu może oznaczać jego obniżenie w przyszłości.
Szef NBP podkreślił jednak, że decyzja agencji nie wpłynęła na notowania polskich obligacji. - Szczęśliwie obserwowaliśmy, że nie nastąpiła zmiana rentowności. Inwestorzy nie zareagowali, bo widzą bardzo silne podstawy polskiej gospodarki - zaznaczył.
Zdaniem prezesa NBP, sygnał wysłany przez agencje Fitch i Moody's należy traktować jako ostrzeżenie
Zdaniem Glapińskiego sygnał wysłany przez agencje ratingowe należy traktować jako ostrzeżenie. - To jest taka lampka czerwona, którą nam zapaliły, żebyśmy uważali. Pogrozili nam palcem i teraz patrzą, w którą stronę pójdziemy - powiedział.
Prezes NBP ocenił, że Polska znajduje się "na krawędzi" i w najbliższym czasie kluczowe będzie, czy rząd podejmie działania prowadzące do ograniczenia deficytu i długu publicznego. - Nie da się całkowicie zlikwidować deficytu, ale ważne jest, czy robimy wysiłki, by go zmniejszyć, czy dalej się zadłużamy - stwierdził. Dodał, że decyzje w tej sprawie należą do parlamentu i rządu, a nie do banku centralnego.
Fitch i Moody's obniżyły perspektywę ratingu Polski
Agencja Moody's 19 września zmieniła perspektywę ratingową Polski ze stabilnej na negatywną, pozostawiając długoterminowy rating Polski na poziomie A2. Sam rating może zostać obniżony, jeśli obciążenie długiem publicznym wzrośnie, a zdolność Polski do obsługi zadłużenia znacząco się osłabi.
W pierwszym tygodniu września również agencja ratingowa Fitch potwierdziła dotychczasowy rating Polski, ale zmieniła jego perspektywę na negatywną. Pogorszenie perspektywy miało wynikać m.in. ze zwiększonego deficytu budżetu państwa w latach 2024-2025.














