Agencja Fitch potwierdza rating Polski. "Duża, odporna gospodarka"
Agencja Fitch Ratings potwierdziła w piątek wieczorem długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" z perspektywą stabilną - podała agencja w komunikacie. Agencja wskazała także na czynniki, które mogą wpłynąć na podwyższenie oceny kredytowej Polski, jak i te, które mogą się przełożyć na jej obniżenie.
"Rating Polski wspiera duża, zdywersyfikowana oraz odporna gospodarka, historycznie solidna polityka makroekonomiczna, zakotwiczona w członkostwie w UE, a także solidne finanse zewnętrzne, czy wyższa i bardziej stabilna baza dochodów rządu w porównaniu do państw z koszyka ratingowego. To wszystko jest równoważone przez wyższe deficyty fiskalne, niższy (ale rosnący) poziom dochodów oraz słabsze wskaźniki governance" - napisano.
Z czynników, które mogą podnieść rating, agencja wymienia m.in.: konsolidację fiskalną w średnim terminie, która skutkuje mocnym spadkiem relacji długu do PKB; znaczną poprawę zdolności do rządzenia, która znajduje odzwierciedlenie w spadku polaryzacji politycznej lub w poprawie ram politycznych oraz praworządności i/lub trwale wyższy wzrost PKB.
Jednocześnie, takie zdarzenia jak: niepowodzenie w konsolidacji finansów publicznych i/lub znacząco niższe średnioterminowe perspektywy wzrostu, na przykład ze strony erozji konkurencyjności - mogą prowadzić do obniżenia ratingu.
Przypomnijmy: w maju agencja ratingowa Fitch ogłosiła decyzję o utrzymaniu oceny ratingowej Polski na poziomie A-/F1 odpowiednio dla długo i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej oraz A-/F1 odpowiednio dla długo i krótkoterminowych zobowiązań w walucie krajowej. Perspektywa ratingu pozostała w majowej ocenie na poziomie stabilnym.
Wiosną ocena agencji Fitch była krzepiąca dla Polski. Doceniono "zróżnicowaną i odporną gospodarkę" oraz "dość solidne ramy makroekonomiczne oparte na członkostwie w UE". Jednak Fitch już w maju zwrócił uwagę na rosnący deficyt budżetowy. Fitch spodziewał się w maju, że wzrost polskiego PKB nabierze tempa i osiągnie 2,8 proc. w 2024 r. oraz 3,2 proc. w 2025 r. Wg analityków Fitcha, miałyby temu sprzyjać dalszy wzrost konsumpcji w miarę spadku inflacji oraz napływu funduszy UE i ożywienie popytu zewnętrznego (podkreślmy - taka ocena formułowana była w maju 2024 r.).
Co ważne, już w maju oceniając perspektywę ratingu (perspektywa "stabilna") Fitch zastrzegł, że ewentualne "obniżenie ratingu jest możliwe w przypadku szybkiego wzrostu długu sektora instytucji rządowych i samorządowych/PKB w średnim okresie, znacznie niższy wzrost gospodarczy w średnim okresie i trwałe pogorszenie finansów zewnętrznych". Tylko dla porządku przypomnijmy, że w przyszłorocznym budżecie rząd zaplanował rekordowy deficyt.
Trzecia z "wielkiej trójki" agencji ratingowych - Mood's, dokonała przeglądu ratingi Polski we wrześniu. Nie dokonała zmian - ocena kredytowa Polski pozostaje na poziomie "A2", a jej perspektywa jest stabilna.
Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia właśnie Moody’s.
Agencje ratingowe dokonują oceny wiarygodności kredytowej emitentów długu (państw, korporacji, instytucji). W przypadku ratingów państw, oceny agencji pomagają inwestorom w ocenie opłacalności zakupu obligacji i innych papierów wartościowych.
Na rynku globalnym dominują trzy główne agencje ratingowe, często określane mianem "wielkiej trójki". Standard & Poor’s (S&P) to jedna z najstarszych agencji ratingowych na świecie, założona w 1860 roku.Moody’s to agencja założona w 1909 roku przez Johna Moody’ego. Fitch Ratings, założona w 1914 roku, jest trzecią z "wielkiej trójki".