Akcyza: Co potanieje, co zdrożeje

Dobre wiadomości dla pań, kierowców i piwoszy. Od grudnia nie będzie akcyzy na kosmetyki, obniżona zostanie stawka tego podatku na samochody, a od nowego roku nie wzrośnie na autogaz i piwo.

Z LPG i piwem sprawa do końca nie jest jasna. Minister finansów Zyta Gilowska nie powiedziała jednoznacznie, że planowanej podwyżki nie będzie. Pani wicepremier stwierdziła enigmatycznie: - Rząd nie oczekuje wzrostu wpływów z akcyzy na piwo, ani LPG. Nie ma podstawy prawnej, żeby taki ruch mógł być wykonany. Rząd ma takie plany, ale nie forsuje ich wystarczająco energicznie.

Wcześniej ministerstwo podawało, że projekt budżetu na 2007 r. uwzględnia podwyżkę akcyzy na piwo o 10 proc. Podatek na gaz płynny do napędu samochodów miał wzrosnąć z obecnych 695 zł na 1 tys. kg do 1000 zł na 1 tys. kg.

Reklama

Olej opałowy bez zmian

Raczej pewne jest natomiast, że nie będzie podwyżki akcyzy na olej opałowy. Resort planował zrównanie stawek tego paliwa z olejem napędowy, co miało pomóc w walce z mafią paliwową. Akcyza miała wzrosnąć z obecnych 232 zł za 1 tys. litrów - do 1.139 zł za 1 tys. litrów.

- Żadne podwyżki stawek na olej opałowy nie wchodzą w grę - zapowiedziała Gilowska.

Na razie, bo jak dodała pani minister, rząd powróci do pomysłu zrównania stawek na początku przyszłego sezonu grzewczego.

Kosmetyki wreszcie uwolnione, auta wolniejsze

Zyta Gilowska spełni też swoją zapowiedź z wiosny, że zlikwiduje akcyzę na kosmetyki. Od 1 grudnia zostanie zniesiona 10-proc. podatek od tych wyrobów. Od przyszłego miesiąca spadnie też stawka akcyzy na samochody. Nie będzie ona rosła wraz z wiekiem pojazdów oraz nie będzie zależała od tego czy pojazd był sprowadzany z zagranicy, czy kupowany w kraju. Przy samochodach o pojemności silnika do 2.000 cm sześc. wyniesie ona 3,1 proc., a przy samochodach o większej pojemności silnika - 13,6 proc.

Obecnie stawki w tej wysokości dotyczyły jedynie samochodów rocznych i dwuletnich, i rosły wraz z wiekiem pojazdów, aż do 65 proc. Np. przy samochodach o pojemności do 2 litrów stawka za samochód trzyletni wynosi 15,1 proc., pięcioletni - 39,1 proc., a siedmioletni - 63,1 proc.

Wiceminister finansów Jarosław Neneman powiedział w piątek, że rozwiązanie wprowadzone rozporządzeniem będzie przejściowe, ponieważ resort nie rezygnuje z zastąpienia akcyzy na samochody podatkiem ekologicznym. Jednak wprowadzenie tych zmian zależy od decyzji parlamentu.

Paliwo w górę

Z nowym rokiem wrośnie, a w zasadzie wróci do poprzedniego poziomu akcyza na paliwo, obniżona jeszcze przez premiera Marka Belkę w czasach, gdy ceny benzyny szły bardzo ostro w górę. Podatek został obniżony o 25 gr na litrze. Podwyżka nastąpi w przyszłym roku, jednak Gilowska nie podała dokładnej daty.

Pani minister nie podała też , kiedy rząd przyjmie nową ustawę o podatku akcyzowym, która ma regulować m.in. kwestie związane z energią elektryczną. Dodała, że będzie ona "na czas".

- Nie mamy zamiaru zwiększać opodatkowania energii w żadnej fazie wytwarzania - powiedziała.

Wicepremier powiedziała też, że nie wie nic o pomyśle, jakoby urzędy skarbowe miały się zająć ściąganiem abonamentu za RTV. Pisało o tym piątkowe "Życie Warszawy".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatek | Gilowska | olej opałowy | minister | stawka | samochody | olej | piwo | LPG | kosmetyki | akcyza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »