ARP: W październiku krajowa sprzedaż węgla o 1,1 mln ton większa od wielkości wydobycia

W październiku br. wielkość sprzedaży węgla kamiennego z polskich kopalń była o 1,1 mln ton większa od miesięcznej krajowej produkcji tego surowca - wynika z danych Agencji Rozwoju Przemysłu. W dziesiątym miesiącu roku kopalnie wydobyły ok. 4,4 mln ton węgla, a sprzedały ok. 5,5 mln ton.

Miesiąc wcześniej, we wrześniu, wielkość produkcji węgla wyniosła 4,4 mln ton, a sprzedaż osiągnęła 4,5 mln ton.

W efekcie październikowego wzrostu sprzedaży, zmalała ilość surowca na przykopalnianych zwałach - w końcu października leżało tam 6,7 mln ton węgla, wobec 7,8 mln ton miesiąc wcześniej.

We wtorek katowicki oddział Agencji, monitorujący rynek węgla i sytuację w górnictwie, opublikował dane o produkcji i sprzedaży węgla w październiku tego roku.

Październik był kolejnym w tym roku miesiącem wzrostu sprzedaży, po spowodowanym pandemią kryzysie na przełomie wiosny i lata. W sierpniu kopalniom udało się zrównoważyć wydobycie i sprzedaż węgla na poziomie ok. 4,2 mln ton, zaś wrześniowa produkcja i sprzedaż wzrosły w stosunku do sierpnia o 200-300 tys. ton. W październiku, gdy trwał już sezon grzewczy, sprzedaż była znacząco wyższa niż miesiąc wcześniej.

Reklama

Przed rokiem w październiku kopalnie wydobyły ponad 5,4 mln ton węgla (1 mln więcej niż w tym roku), a sprzedały przeszło 5,5 mln ton - podobnie jak w październiku br.

W tym roku - oprócz września i października - także w maju i czerwcu, kiedy górnictwo najbardziej odczuwało skutki pandemii koronawirusa, miesięczna sprzedaż węgla była wyższa od wielkości wydobycia. W pozostałych miesiącach kopalnie wydobywały więcej węgla niż sprzedawały, a niesprzedany surowiec trafiał na zwały. W sierpniu po raz pierwszy w tym roku nastąpiło zrównoważenie produkcji i wielkości sprzedaży.

Jak wynika z danych ARP, w maju br. polskie kopalnie wydobyły blisko 3,2 mln ton węgla kamiennego, a sprzedały niespełna 3,5 mln ton, zaś w czerwcu wydobycie wzrosło do 3,8 mln ton, a sprzedaż do 4 mln ton. Maj i czerwiec były miesiącami z historycznie najniższą miesięczną wielkością produkcji i sprzedaży węgla w Polsce. W lipcu miesięczna wielkość wydobycia osiągnęła 5 mln ton, a sprzedaż 4,3 mln ton. W sierpniu wydobycie i sprzedaż sięgnęły 4,2 mln ton, a we wrześniu 4,4-4,5 mln ton.

W końcu października br. na przykopalnianych zwałach leżało ok. 6,7 mln ton węgla, wobec ok. 7,8 mln ton w końcu września. Przed rokiem, w końcu października 2019, na zwałach leżało niespełna 4,7 mln ton niesprzedanego węgla.

Od początku tego roku do maja węgla na zwałach systematycznie przybywało - w kwietniu wielkość sprzedaży była o 200 tys. ton mniejsza od wielkości produkcji w tym okresie, w marcu o 500 tys. ton, w lutym o 700 tys. ton, a w styczniu - o 1,2 mln ton mniejsza.

W minionym roku przez osiem miesięcy wielkość sprzedaży węgla była niższa od wielkości wydobycia w tych miesiącach, największą różnicę zaś - ponad 900 tys. ton - zanotowano w maju 2019. W styczniu br. nadwyżka wydobycia nad sprzedażą była jak dotąd rekordowa.

Najwyższa ilość węgla na zwałach nadal przypada na największego krajowego producenta tego surowca - Polską Grupę Górniczą. Już w poprzednich miesiącach przedstawiciele tej spółki sygnalizowali, że spowodowany pandemią spadek zużycia energii skutkował tym, że elektrownie znacząco zmniejszyły zapotrzebowanie na węgiel.

Jak wynika z danych ARP, w ciągu 10 miesięcy br. krajowe wydobycie węgla kamiennego wyniosło ok. 44,5 mln ton, a sprzedaż ok. 42,7 mln ton - tegoroczna produkcja przewyższyła sprzedaż o ok. 1,8 mln ton.

Dla porównania, w okresie 10 miesięcy ubiegłego roku kopalnie wyprodukowały ok. 51,5 mln ton węgla, a sprzedały ok. 48,9 mln ton. Oznacza to spadek krajowego wydobycia węgla kamiennego rok do roku o ok. 7 mln ton i spadek sprzedaży tego surowca o ok. 6,2 mln ton.

W całym ubiegłym roku polskie kopalnie wydobyły ponad 61,6 mln ton węgla kamiennego - ok. 1,8 mln ton mniej niż rok wcześniej. Sprzedaż węgla spadła rok do roku o 4,1 mln ton, do ponad 58,4 mln ton.

Jak podała we wtorek ARP, w końcu października br. polskie kopalnie węgla kamiennego zatrudniały ok. 80,5 tys. osób - ok. 300 pracowników mniej niż miesiąc wcześniej.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: węgiel | górnictwo | kopalnie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »