Na wejście do Auchan, Biedronki, Carrefoura czy Żabki poczekamy chwilę przed sklepem, by w środku znajdowało się mniej osób. Do dyspozycji klientów są rękawiczki jednorazowe i żele dezynfekujące. Dezynfekowane są również najczęściej dotykane przez klientów przedmioty - takie jak rączki wózków i koszyków.
Między klientem a ekspedientami pojawiły się ścianki pleksi, oddzielające od siebie stojące blisko osoby. W kolejkach do kas uwagę zwracają naklejone na podłodze taśmy, które odznaczają półtora metra minimalnej odległości między klientami. Co jeszcze zmieni się w codziennych zakupach?
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019
- Już dzisiaj niektóre nasze firmy i sklepy w całej branży, zwracają uwagę na osoby najstarsze. Wydzielamy specjalne godziny obsługi, w których seniorzy mają pierwszeństwo w zakupach - powiedziała serwisowi eNewsroom Renata Juszkiewicz, prezes zarządu Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
- Współpracujemy blisko z producentami środków dezynfekujących, żeby fala nowych produktów trafiała od razu do handlu. Zabezpieczamy naszych pracowników przez maseczki, żele dezynfekujące, rękawiczki i ścianki pleksi. Nasi klienci są instruowani przez służby ochrony sklepów i przez pracowników, by utrzymywać od siebie bezpieczną odległość - minimum półtora metra. W dużych sklepach utrzymanie tej odległości nie jest szczególnie trudne. Monitorujemy liczbę osób w sklepie i wpuszczamy nowych klientów dopiero wtedy, gdy ze sklepu wyjdą poprzedni. Ponadto w niektórych sieciach badamy temperaturę klientom, którzy wchodzą do sklepu. Myślę, że branża stanęła na wysokości zadania, pokazując troskę o klientów i pracowników - wylicza Juszkiewicz.
