Będziemy płacić mniej za telefon?
Ponad połowa użytkowników komórek i telefonów stacjonarnych płaci miesięcznie rachunki w wysokości przeszło 50 zł. Czy to dużo, czy mało? Większość zainteresowanych uważa, że za dużo.
Ponad 78 proc. z nas posiada telefon stacjonarny natomiast 55 proc. telefon komórkowy - wynika z badań przeprowadzonych przez BSR IBROP na zlecenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Największym graczem na rynku telefonii stacjonarnej jest oczywiście Telekomunikacja Polska. Daleko w tyle pozostają Tele2 z około 12-proc. udziałem w rynku i Dialog, do którego należy z prawie 8 proc.
Mniej więcej po równo dzielą między siebie operatorzy komórkowi: Orange, Era i Plus.
Rynek usług telefonicznych mamy więc otwarty i zliberalizowany. Dlaczego więc ceny połączeń są tak wysokie? Na słone rachunki narzeka ponad połowa właścicieli komórek. Ich zdaniem ceny usług są wysokie w stosunku do rzeczywistego wykorzystania telefonu.
Nie do końca liberalnie
Czy ta sytuacja ulegnie zmianie? Najnowsze informacje nie są optymistyczne.
Telekomunikacja Polska S.A. nadal posiada bardzo silną pozycję w segmencie rynku dzierżawy łączy. Wciąż widoczna jest też znaczna przewaga spółki nad pozostałymi przedsiębiorcami telekomunikacyjnymi działającymi na tym rynku. Pomimo liberalizacji rynku telekomunikacyjnego i pojawienia się konkurencji, udziały Telekomunikacji Polskiej S.A. na polskim rynku telefonii stacjonarnej nadal utrzymują się na wysokim poziomie 84,98 proc.
Najprawdopodobniej niewiele wniesie także pojawienie się nowego gracza na rynku telefonii komórkowej. Jesienią powinien wystartować czwarty operator komórkowy - P4 - ale z wypowiedzi przedstawicieli telekomu wynika, że raczej wielkich obniżek w związku z tym wydarzeniem nie należy oczekiwać. Nowy gracz na rynku nie ma dużych możliwości - przeszkodą są stawki rozliczeń międzyoperatorskich. Operator płaci bowiem za połączenie swojego klienta do sieci innego operatora.
W VoIP-ie cała nadzieja
Jaka jest więc szansa na zmniejszenie kosztów połączeń?
Wydaje się, że największe nadzieje należy wiązać z upowszechnianiem telefonii internetowej ( VOIP ). Firma badawcza eMarketer przewiduje, że w 2010 roku w USA będzie z niej korzystać 30 proc. gospodarstw domowych, a bank inwestycyjny Lehman Brothers szacuje, że za rok obroty w tej branży podwoją się do 8 mld dol. Również w Polsce telefonia internetowa jest coraz popularniejsza. Z badanych respondentów około 12 proc. korzysta obecnie z tego sposobu komunikowania się.
Ile co miesiąc płacimy za usługi telekomunikacyjne? (dane w proc.)
Telefonia stacjonarna
do 50 zł 21 proc.
od 50 zł do 100 zł 34,2 proc.
od 100 zł do 150 zł 21 proc.
od 150 zł do 200 zł 12,1 proc.
powyżej 200 zł 4,4 proc.
odmowa odpowiedzi 7,3 proc.
Telefonia komórkowa
do 50 zł 28,1 proc.
od 50 zł do 100 zł 33,5 proc.
od 100 zł do 150 zł 23,3 proc.
od 150 zł do 200 zł 10 proc.
powyżej 200 zł 5,1 proc.
Źródło: Rzeczpospolita
