Benzyna wciąż droga

Ceny paliw nadal wysokie. Niemal wszędzie litr "95" kosztuje ponad 4 zł. Powodem ostatnich podwyżek było osłabienie złotego i podwyżka cen ropy. Ale ceny na giełdach spadają, a na stacjach benzynowych - nie.

Ceny paliw nadal wysokie. Niemal wszędzie litr "95" kosztuje ponad 4 zł. Powodem ostatnich podwyżek było osłabienie złotego i podwyżka cen ropy. Ale ceny na giełdach spadają, a na stacjach benzynowych - nie.

Kiedy więc koncerny ulżą kierowcom? Producenci już obniżyli hurtowe ceny paliw, ale na stacjach zmienią się one może na początku, może w połowie przyszłego tygodnia. Dlaczego tak późno?

Benzyna musi wyjechać z rafinerii, trafić do baz, w których jest magazynowana, a w miarę zapotrzebowania dystrybuowana. Wreszcie na tej stacji musi być wystawiona do sprzedaży. Siłą rzeczy trwa to kilka dni - tłumaczy się PKN Orlen.

Ciekawe, że ten sam cykl logistyczny trwa znacznie krócej, kiedy ceny idą w górę… Na pocieszenie dodajmy, że ceny benzyny na niektórych stacjach spadną nawet o kilkanaście groszy.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: benzyna | osłabienie złotego | ceny paliw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »