Biedronka azjatycka szturmuje domy, niektórych czeka wydatek. Ile kosztuje dezynsekcja?
Biedronka azjatycka dała się Polakom już dobrze poznać w minionych latach. Ten gatunek owada przypomina naszą rodzimą biedronkę siedmiokropkę, jednak biedronka azjatycka, zwana arlekinem lub biedronką pomarańczową, to gatunek, który, w przeciwieństwie do biedronki czerwonej, może zagrażać naszemu zdrowiu. Najgorsze, że właśnie jesteśmy w szczycie okresu, gdy biedronki azjatyckie starają się wejść do naszych domów. Ile kosztuje dezynsekcja, która może pomóc nam się ich pozbyć?
- Biedronka azjatycka znów daje się we znaki Polakom, wciskając się do domów i mieszkań.
- Inwazyjny gatunek jak co roku próbuje uciec przed niskimi temperaturami. Może jednak zagrozić zdrowiu osób uczulonych na jego alergeny.
- Są sposoby obrony przed biedronką azjatycką, ale konieczne może być odwołanie się do ostateczności, czyli dezynsekcji.
Biedronka azjatycka to inwazyjny gatunek biedronki, który Polacy zdążyli już poznać. Od lat bowiem w okolicach połowy października, gdy dni zaczynają się zimnymi porankami i kończą chłodnymi wieczorami, biedronka azjatycka wysiaduje na ścianach budynków czy na oknach, oczekując na wejście do domów i mieszkań, gdzie chce przeżyć niższe temperatury. Lepiej jednak mieć się na baczności i biedronki azjatyckiej do domu nie wpuszczać.
Biedronka azjatycka wygląda bardzo podobnie do znanej nam biedronki siedmiokropki, przede wszystkim owady są tej samej wielkości. Tak naprawdę jednak podobieństwa tu się kończą. Siedmiokropka posiada zawsze 7 kropek na swoim pancerzyku, podczas gdy biedronka azjatycka posiada ich od 0 do 23.
Również alergeny wytwarzane przez te owady mają całkiem inne oddziaływanie na człowieka - żółta, nieprzyjemnie pachnąca ciecz wydzielana przez siedmiokropkę, nie uczula człowieka. Całkiem inaczej działają jednak na organizm ludzki substancje wydzielane przez arlekina.
Biedronka pomarańczowa wydziela dwie substancje, które mogą zadziałać uczulająco i wywołać alergię. Wystarczy kontakt z owadem, czy ugryzienie przez niego, które choć nie boli, może skutkować na przykład obrzękiem naczynioruchowym twarzy, zapaleniem spojówek, czy punktowymi reakcjami alergicznymi na skórze. Najgorsze są jednak napady duszności lub astmy, które także może wywołać biedronka azjatycka.
Najlepiej biedronki azjatyckiej do domu w ogóle nie wpuszczać. W okresie, gdy temperatura wyraźnie spada, nie ma pokusy, by otwierać okna na oścież i przesiadywać na balkonach - więc generalnie nie ma otwartych wejść do domów dla biedronki azjatyckiej. Trzeba jednak pamiętać, że często owady te przesiadują na ścianach budynków, czekając tylko na najmniejszy ruch, ledwo uchylenie okna. Dobrym pomysłem w celu zapewnienia sobie ściślejszej ochrony przed inwazją biedronki azjatyckiej jest korzystanie z moskitiery.
Ta może jednak nie wystarczyć, gdy okaże się, że biedronkę azjatycką przynieśliśmy do domu na kurtce czy w plecaku. Mały owad nie potrzebuje wiele miejsca, by wcisnąć się do domu. Niewiele też potrzebuje, by szybko się rozmnożyć. Wystarczy parę osobników, którzy niepostrzeżenie dostaną się do domu, by w krótkim czasie czekała nas plaga biedronki pomarańczowej we własnym domu.
Dezynsekcja to proces tępienia owadów latających i biegających w budynkach i innych miejscach, gdzie uważane są za szkodniki. Dezynsekcji poddawane są wszystkie owady przeznaczone do wytępienia - zarówno dorosłe osobniki, jak i larwy czy formy przetrwalnikowe owadów. W wypadku inwazji biedronki azjatyckiej dezynsekcja może być jedyną opcją zapewniającą skuteczne pozbycie się tego owada z domu.
Ile kosztuje dezynsekcja? Cena dezynsekcji zależy od dwóch czynników - są to metraż budynku, w którym odbyć się ma dezynsekcja oraz typ użytych do niej środków. Średnia cena dezynsekcji opryskowej przeciętnej wielkości mieszkania to koszt około 160 zł - 250 zł. Nieco tańsza jest dezynsekcja żelowa, której koszt w niedużym mieszkaniu wynosi 100 zł - 200 zł.
Ciekawą opcją dezynsekcji jest dezynsekcja termiczna, która zakłada wybicie owadów z domu za pomocą niskiej temperatury. Ten sposób jest wygodny, bo nie wymaga wynoszenia niczego z domu, jak na przykład może to mieć miejsce przy dezynsekcji opryskowej. Dezynsekcji termicznej dokonuje się przez zamgławianie ULV, czyli przez użycie gęstej, zimnej mgły. Koszt tępienia owadów tą metodą waha się od 150 zł do 300 zł.
Przemysław Terlecki