Biedronka nie jest dyskontem?

Coraz częściej wspomina się o ewolucji, jaką przechodzą dyskonty, równolegle z konkurencją nadążając za zmieniającymi się potrzebami klientów. Dzięki obniżonym kosztom działalności przyciągają konsumentów stale obniżonymi cenami, na które nie mogą pozwolić sobie supermarkety skazane na tymczasowe promocje.

Coraz częściej wspomina się o ewolucji, jaką przechodzą dyskonty, równolegle z konkurencją nadążając za zmieniającymi się potrzebami klientów. Dzięki obniżonym kosztom działalności przyciągają konsumentów  stale  obniżonymi cenami, na które nie mogą pozwolić sobie supermarkety skazane na tymczasowe promocje.

Z definicji dyskont różni się od supermarketu towarem sprzedawanym prosto z palet transportowych oraz ograniczoną ilością pozycji asortymentowych (od 1000 do 1300), dzięki której rotacja towarów jest przyspieszona. Z tego powodu dyskonty mają możliwość redukcji cen na dłuższą metę nieopłacalną dla supermarketów. Te natomiast oferują stoiska serwisowe ze świeżą żywnością, na przykład z pieczywem (do czego dostosowała się Biedronka) lub z mięsem.

Dyskont czy supermarket?

W praktyce różnica między dyskontem a supermarketem jest bardzo płynna, tym mniej widoczna, im bardziej pierwszy z formatów przeobraża swój wizerunek zgodnie z oczekiwaniami klientów. Biedronka uważana za najpopularniejszy polski dyskont (w minionym roku jej sprzedaż wzrosła o niemal 15 procent, a 46 procent Polaków określa ją jako ulubiony supermarket) wymknęła się dzięki przekształceniom ze zbioru określeń precyzujących hard dyskont. Czy to oznacza, że w Polsce nie ma już sieci, które można określić tym mianem czy może ten format powoli wycofuje się z rynku?

Reklama

Ewolucja dyskontów

Metamorfoza dyskontów wiąże się z ewolucją, nie z redukcją. Choć w dyskontach coraz częściej możemy kupić świeże towary, produkty markowe czy marki własne nie odbiegające jakością od uznanych brandów, a sklepy takich sieci jak Biedronka czy Lidl inwestują w zmianę wizerunku, należy pamiętać, że każdy sklep dyskontowy zmierza przede wszystkim do uzyskania rentowności. Dlatego produktywność zawsze będzie dla niego priorytetowa. Przekwalifikowanie dyskontu na supermarket wiąże się nie tylko z rozwojem wewnętrznym (na przykład modyfikacją wystroju), lecz przede wszystkim z przekształceniem technologii sprzedaży, a co za tym idzie - ze zmianą poziomu inwestycji. Z punktu widzenia klienta nastawionego na funkcjonalność i oszczędność takie detale nie grają większej roli, a różnica między dyskontem a supermarketem ma umowny charakter.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Biedronka | handel | dyskont
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »