Chcą wstrzymania zwolnień
Związkowcy Telekomunikacji Kolejowej (TK) demonstrowali we wtorek w Warszawie, domagając się wstrzymania zwolnień w firmie lub odpraw dla zwalnianych. Zarząd spółki zapewnia, że swoje decyzje konsultuje ze związkowcami.
We wtorek w Warszawie przedstawiciele związków zawodowych TK, jednej ze spółek Grupy PKP, pikietowali przed siedzibą spółki. W pikiecie brało udział (według organizatorów i policji) ok. 200 osób.
Pracownicy spółki w swojej petycji domagają się m.in. wstrzymania zwolnień w firmie lub wypłacenia zwalnianym pracownikom odszkodowania w wysokości ośmiomiesięcznego wynagrodzenia. Oczekują też, iż spółka pomoże zwalnianym w znalezieniu pracy w innych spółkach kolejowych.
Na liście postulatów znalazło się m.in. żądanie rozpoczęcia w spółce szkoleń dostosowujących wiedzę pracowników do sprowadzanych w firmie nowych technologii i urządzeń. Związki chcą również, by skonsultowano z nimi strategię spółki, zanim zostanie ona przyjęta przez radę nadzorczą.
Jak powiedział PAP przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Pracowników Automatyki i Telekomunikacji PKP Tadeusz Gawin, związkowcy oczekują, że sprawami zwolnień pracowników władze spółki zajmą się jeszcze w kwietniu. Nie wykluczył, że w przypadku braku porozumienia, w spółce może dojść do strajku.
W stanowisku przesłanym PAP spółka zapewnia, że wszystkie poruszone w petycji kwestie są przedmiotem cyklicznych spotkań zarządu i związków. Podkreśla też, że w sytuacjach, kiedy konieczne były zwolnienia, to właśnie działania zarządu doprowadziły do tego, że zwalniani pracownicy zostali zatrudnieni w innych spółkach Grupy PKP.
Zarząd informował, że przeznacza dwukrotnie większą kwotę niż w 2007 r. (tj. ponad 700 tys. zł) na organizację szkoleń dla pracowników, których umiejętności stają się niewystarczające w związku ze zmianami technologicznymi.
Zarząd TK konsultuje z przedstawicielami związków zawodowych wszystkie działania, wobec których istnieje wymóg przewidziany stosownymi przepisami - podkreśla zarząd.
Dodaje, że konsultacjom podlegają także inne działania przewidziane w porozumieniu o współpracy podpisanym przez zarząd TK ze wszystkimi organizacjami związkowymi.
Zarząd TK stoi na stanowisku, że najlepszą drogą do porozumienia jest dialog i respektowanie przepisów prawa i oczekuje, że wszyscy partnerzy społeczni będą prowadzić swoje działania w zgodzie z prawem - napisano w komunikacie.