Citigroup wraca do planu sprzedaży polskiego biznesu detalicznego. Nieoficjalnie: Jest pierwszy chętny

Citigroup wznawia próbę sprzedaży swojego biznesu detalicznego w Polsce, który działa w ramach banku Citi Handlowy - informuje Business Insider powołując się na nieoficjalne informacje. Wynika z nich, że potencjalnym zainteresowanym transakcją jest Cerberus Asset Management - fundusz private equity, który niedawno uzgodnił warunki przejęcia innej polskiej instytucji finansowej - VeloBanku.

Amerykański gigant bankowy Citigroup jest większościowym udziałowcem Banku Handlowego, posiada 75 proc. jego akcji. Ta instytucja finansowa działa na rynku pod marką Citi Handlowy. 

Po raz pierwszy o chęci pozbycia się przez Amerykanów polskiego biznesu detalicznego zrobiło się głośno w 2021 roku. Informowano wtedy, że Citigroup postanowiła wycofać się z obsługi klientów indywidualnych nie tylko w Polsce, ale łącznie w 13 krajach, m.in. w Rosji, Chinach Indiach i w Australii. 

Do czterech razy sztuka

W 2022 roku plan sprzedaży banku kontrolowanego przez Citi został wstrzymany "z uwagi na sytuację geopolityczną". O kolejnej przymiarce instytucja finansowa informowała jesienią zeszłego roku. Zapowiadano wtedy, że rozmowy z potencjalnymi kupcami potrwają kilka miesięcy. Na początku 2024 r. prezes Citi Handlowego Elżbieta Światopełk-Czetwertyńska stwierdziła, że zarząd czeka na właściwy moment do wyjścia z ofertą na rynek. - Spodziewam się, że rozmowy z potencjalnymi zainteresowanymi rozpoczną się w niedługim czasie - mówiła.

Reklama

Przyczyną powrotu do planów sprzedaży jest poprawa sytuacji finansowej banku. Wpłynął na nią m.in. wzrost stóp procentowych. O godz. 15:00 w poniedziałek akcje Citi Handlowego ok. 107,40 zł. W porównaniu z trudnym okresem 2022 r. ich cena urosła o około 115 proc. 

Motorem poprawa wyników

Lepsze są też wyniki samej bankowości detalicznej Citi Handlowego. Wynik brutto wyniósł w I kwartale 2024 r. prawie 100 mln zł - to o 24 proc. więcej niż rok wcześniej i o 14 proc. większy niż w IV kwartale 2023 r. Koszty działalności sięgnęły 197 mln zł, poprawiła się też jakość portfela kredytowego, bo saldo rezerw było dodatnie i wyniosło 13 mln zł. "To dość wyjątkowa i niemożliwa do utrzymania w długim terminie sytuacja" - ostrzegają eksperci. 

Pod koniec marca 2024 r. biznes detaliczny Citi Handlowego miał 567 tys. klientów indywidualnych, 522 tys. rachunków bieżących i 118 tys. oszczędnościowych oraz 466 tys. kart kredytowych. Saldo portfela na kartach kredytowych wyniosło 2 mld zł, co według banku dawało mu pozycję jednego z liderów na rynku z udziałem wynoszącym 16,6 proc. Do dużo ale mniej niż wcześniej, bo liczby te systematycznie maleją. Jeszcze pięć lat temu ta część biznesu Citi Handlowego miała 675 tys. klientów i 652 tys. kart kredytowych a udział w rynku kart wynosił 23 proc. 

Doradcą w procesie poszukiwania nabywcy ma być Citi Investment Bank - informuje Business Insider. Potencjalnie zainteresowane podmioty miały już otrzymać dokumenty z danymi o Banku Handlowym, tzw. teasery. Eksperci twierdzą, że nowym nabywcą będzie raczej bank obecny już w Polsce a nie instytucja, która chciałaby zaistnieć na polskim rynku. Ich zdaniem, głównym powodem jest stosunkowo niewielka skala biznesu detalicznego Citi Handlowego.

Kilka przeszkód do pokonania

Atrakcyjności ujmuje też fakt, że oferowany biznes nie jest bankiem posiadającym pełną ofertę pod względem rodzajów produktów i klientów. Ponieważ nie będzie miał licencji bankowej, instytucją przyjmującą detaliczny City może być tylko bank. 

"Mało prawdopodobne jest, że uda się skusić nowego gracza, który za pomocą tej transakcji miałby zadebiutować na polskim rynku bankowym - argumentuje BI. Z powodu niewielkiej skali oferowanego biznesu Citi Handlowemu trudno będzie zainteresować duże banki. "Wchłonięcie niewielkich aktywów dla największych banków byłoby czasochłonne i kosztowne, a uzysk stosunkowo niewielki" - argumentują eksperci. 

Wskazują też, że problemem dla nowego nabywcy może być odpływ klientów, dla których marka Citi miała duże znaczenie. To może oznaczać, że z prawie 570 tys. klientów Citi Handlowego część może odejść. Inne ryzyko, związane z profilem klientów Citi Handlowego, dotyczy możliwości kontynuacji (przez przyszłego nabywcę) dostarczania produktów i usług. 

- Prawdopodobne niskie zainteresowanie oferowaną częścią Citi Handlowego wynika też z faktu, że potencjalni inwestorzy boją się, że po przejęciu duża część zamożniejszych klientów zrezygnuje z usługi wealth management - ocenia cytowany przez BI Marcin Materna, dyrektor działu analiz w Biurze Maklerskim Banku Millennium.

Potencjalny kupiec

Z nieoficjalnych informacji BI wynika, że zainteresowany mógłby być Cerberus Asset Management. To amerykański fundusz private equity, który niedawno uzgodnił warunki przejęcia VeloBanku, instytucji pomostowej powstałej w ramach restrukturyzacji Getin Noble Banku. 

Do finalizacji transakcji brakuje zgody Komisji Nadzoru Finansowego, ale prawdopodobnie nie będzie z tym kłopotu. - Zakup biznesu detalicznego Citi Handlowego mógłby dla VeloBanku być dobrym pomysłem. Właściciele będą chcieli, aby spółka nabrała "masy", a to tylko jest możliwe poprzez zakupy innych podmiotów, aby potem spieniężyć ją np. wprowadzając na giełdę - uważa cytowany przez BI Marcin Materna.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: City Handlowy | sprzedaż | Citi Handlowy S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »