Blady strach padł na polskie firmy. Wszystko przez decyzje Donalda Trumpa
Polscy przedsiębiorcy wykazują obecnie najniższy poziom optymizmu wśród wszystkich analizowanych państw świata - wynika z raportu "Global Business Optimism Insights" firmy analitycznej Dun & Bradstreet, który opisuje "Rzeczpospolita". Powodem negatywnych nastrojów są decyzje i plany prezydenta USA Donalda Trumpa, które zwiększają poziom niepewności w prowadzeniu biznesu.
Poziom optymizmu przedsiębiorców w Polsce maleje w bardzo szybkim tempie. Chociaż jeszcze w badaniu za I kwartał 2025 r. (opublikowanym w styczniu) nasz kraj wypadł najlepiej, ze wskaźnikiem optymizmu na poziomie -1 proc., to w badaniu za II kwartał, które właśnie ujrzało światło dzienne, wskaźnik ten wynosi już -13 proc. Jest tym samym najniższy spośród analizowanych 32 państw z całego świata. Dodajmy, że ujemny wynik oznacza przewagę pesymistów w badaniu.
Polscy przedsiębiorcy dołączają pod tym względem do swoich kolegów z Azji. Oni również przejawiają minorowe nastroje: w Korei Południowej poziom optymizmu za II kwartał wyniósł -11 proc., a w Turcji wyniósł -5 proc. Firmy w Azji są bowiem szczególnie narażone na negatywne skutki protekcjonizmu Donalda Trumpa.
"Nie ma się co dziwić, że spada optymizm przedsiębiorstw, skoro w ostatnich tygodniach niemal każdy dzień przynosi nowe decyzje prezydenta Trumpa, które wywracają porządek gospodarczy świata. Musimy pamiętać, że nasza gospodarka jest bardzo otwarta: 50 proc. PKB to eksport, więc w dużym stopniu zależymy od koniunktury światowej" - tak wyniki badania komentuje dla "Rzeczpospolitej" prof. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii w Akademii Leona Koźmińskiego.
Przeczytaj: Złe prognozy dla Wall Street. Kłopotliwe cła Trumpa i AI nie do końca bezpieczna
"W obliczu bardzo niepewnej przyszłości reakcja jest zawsze taka sama: ograniczanie konsumpcji i przede wszystkim zawieszanie projektów inwestycyjnych, co jeszcze bardziej osłabia koniunkturę dziś i w najbliższej przyszłości" - dodaje ekspert.
Na drugim biegunie są państwa, w których w ostatnim czasie doszło do zmian politycznych. Tam poziom optymizmu wzrósł. "Uniemożliwienie przejęcia władzy przez skrajną prawicę w wyborach podniosło optymizm w Niemczech (+6 proc.), a we Francji, gdzie skazano Marine Le Pen na cztery lata pozbawienia wolności (nie będzie ona mogła startować w wyborach prezydenckich - red.) poziom optymizmu wzrósł do +9 proc." - wyjaśnia cytowany przez "Rz" Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet.
